Jeden z żołnierzy w rejonie Chersonia skarży się znajomemu, że Czeczeńcy ukradli mu broń. "Przyjechali, mówią, że na modlitwę: Puśćcie, bracie, my swoi, na zwiad. Wpuściłem, k...." Podczas modlitwy Czeczeniec miał ukraść Rosjaninowi pistolet i uciec. "Wskoczył do auta i spieprzył" - relacjonuje wojskowy. Rosyjski żołnierz za utratę broni został wysłany do kopania rowów. Następnie dano mu dwa dni na znalezienie broni. "A jak nie znajdę, będę kur.., załatwiony! - mówi żołnierz. Czeczeńcy na wojnie w Ukrainie W walkach w Ukrainie po stronie Rosji biorą udział czeczeńskie oddziały specjalne Ramzana Kadyrowa, tzw. kadyrowcy. Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę (24 lutego) pojawiają się liczne doniesienia o popełnianych przez nich zbrodniach na ludności cywilnej, m.in. w obwodzie kijowskim i w oblężonym Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy. Według szefa obwodu ługańskiego Serhija Hajdaja Czeczeni są też wykorzystywani jako żołnierze tzw. oddziałów zaporowych, powstrzymujących osoby przymusowo zmobilizowane do rosyjskiej armii (m.in. mieszkańców okupowanych terenów Ukrainy) przed dezercją.