"Wczoraj w naszym parku ekologicznym wydarzyła się katastrofa. Dwie osoby, które wdarły się na jego teren, by karmić zwierzęta choć raz na trzy dni, zostały zabite. Zginęły pod ostrzałem z moździerzy i karabinów maszynowych" - napisano. W oświadczeniu zaznaczono, że park robi, co w jego mocy, by ratować zwierzęta i nie narażać ludzi na niebezpieczeństwo. Kilka godzin wcześniej, władze parku prosiły wolontariuszy o pomoc w karmieniu zwierząt. Armia Putina nie oszczędza cywilów Biuro Praw Człowieka ONZ poinformowało we wtorek, że zweryfikowało na Ukrainie śmierć 474 cywilów oraz 861 osób rannych, od początku rosyjskiej inwazji na ten kraj. Biuro podkreśliło, że realna liczba ofiar jest prawdopodobnie znacznie wyższa, a obecne szacunki są niekompletne, bowiem nie ma jeszcze raportów z kilku miejsc. "Dotyczy to na przykład miast Wołnowacha, Mariupol, Izium. Istnieją podejrzenia, że są tam setki ofiar cywilnych" - napisano w oświadczeniu. "Nie ma dnia bez wiadomości o dziesiątkach ofiar cywilnych, które są wynikiem masowych bombardowań i ostrzeliwania dzielnic mieszkaniowych głównych ukraińskich miast" - powiedziała we wtorek Radzie Praw Człowieka ONZ Jewhenia Filipenko, ambasador Ukrainy przy ONZ w Genewie.