Władimir Putin zabrał głos przed trzecim etapem Międzynarodowej Olimpiady Bezpieczeństwa Finansowego w Parku Nauki i Sztuki Syriusz w Soczi. Jak donosi reżimowa agencja TASS, Władimir Putin, w kontekście gospodarczym, krytycznie wypowiedział się o dyktaturze. Stwierdził, że świat stopniowo sobie z nią radzi i pozbywa się finansowego modelu, którego jedynym celem jest wtrącanie innych państw w długi, zniewolenie, a ostatecznie przekształcenie ich w "ekonomiczne kolonie" i pozbawienie całych regionów środków potrzebnych do rozwoju. - Budowa wielobiegunowego porządku świata, bardziej demokratycznego, uczciwego, sprawiedliwego dla większości jest po prostu historycznie konieczna - ocenił Władimir Putin. Władimir Putin o finansowej dyktaturze. Prezydent o ingerencji w gospodarkę W swojej wypowiedzi zrecenzował również światowy system walutowy, porównując go do "piramidy finansowej", na której szczycie stoją przywódcy poszczególnych krajów. - To sprzeczne z interesem większości - podkreślił. W tym kontekście mówił także o narzędziach, jakie mają państwa dysponujące nowoczesnymi technologiami. Te według prezydenta Rosji stwarzają możliwości zarówno dla przedsiębiorców, jak i obywateli. Jednocześnie zaznaczył, że rozprzestrzenianie się ich to również nowe zagrożenia, którym trzeba umieć zapobiegać. - Żadna osoba trzecia nie może mieć możliwości, by ingerować w płatności czy nadużywać swoich uprawnień - mówił Putin. Wskazywał przy tym na blokowanie transakcji, przejmowanie kont bankowych, przywłaszczanie cudzego majątku czy pieniędzy, co można odczytywać także w kontekście nałożonych na Rosję sankcji w związku z rozpoczęciem pełnoskalowej wojny w Ukrainie. Źródło: TASS, Interia *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!