W 2022 roku Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania rosyjskiego przywódcy, któremu zarzucono udział w nielegalnej deportacji ukraińskich dzieci. Jeszcze w niedzielę Luiz Inácio Lula da Silva, znany jako "Lula", zapewnił, że Władimir Putin może swobodnie udać się na szczyt G20 do jego kraju. - Mogę państwu powiedzieć, że dopóki będę prezydentem Brazylii, a on przyjedzie do Brazylii, nie zostanie za nic aresztowany - zapewniał da Silva odpowiadając na pytania szczytu G20 w Dehli. Wojna na Ukrainie. Prezydent Brazylii wycofał deklarację. Putin ma problem W poniedziałek wycofał się swoich deklaracji. - Od brazylijskiego wymiaru sprawiedliwości będzie należeć decyzja, czy prezydent Rosji Władimir Putin zostanie aresztowany, jeśli weźmie udział w przyszłorocznym szczycie G20 w tym kraju Ameryki Południowej - powiedział. Reuters przypomina, że Brazylia jest sygnatariuszem Statutu Rzymskiego, który doprowadził do powstania Międzynarodowego Trybunału Karnego. Da Silva chce wyjaśnić kwestię uczestnictwa jego państwa w tej instytucji. - Chcę wiedzieć, dlaczego Stany Zjednoczone, Indie i Chiny nie podpisały traktatu MTK i dlaczego nasz kraj go podpisał - mówił podczas poniedziałkowej konferencji. Putin opuścił dwa ostatnie szczyty G20 na Bali i w New Delhi. Rosję reprezentował na nich minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow. Wojna na Ukrainie. Nakaz aresztowania Władimira Putina W marcu tego roku Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakaz aresztowania Władimira Putina, oskarżając go o dopuszczenie się zbrodni wojennych w Ukrainie. II Izba Przygotowawcza MTK zarzuciła wówczas prezydentowi Federacji Rosyjskiej "bezprawną deportację i przesiedlenia ludności - w tym dzieci - z obszarów Ukrainy okupowanych przez Rosję". Brazylia jest sygnatariuszem Statutu Rzymskiego, który doprowadził do powstania Międzynarodowego Trybunału Karnego. Oznacza to, że w myśl zapisów władze tego kraju powinny aresztować rosyjskiego prezydenta, gdy ten stanie na terytorium Brazylii. Sprawdź, jak przebiega wojna w Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!