O zwrocie w sprawie przekazania nowej broni do użytku Sił Zbrojnych Ukrainy informuje agencja Bloomberg. Jak przekazał Doug Bush, zastępca szefa zaopatrzenia Pentagonu, "armia jest od dawna gotowa na taki rozwój sytuacji". Co więcej, znany jest już konkretny rodzaj rakiet, które mają zostać wysłane do Kijowa. Pod uwagę brane są dwa warianty modyfikacji rakiet. Jedna z nich zawierać będzie amunicję kasetową, druga zaś głowice konwencjonalne. Wojna na Ukrainie. Kijów czeka na zielone światło USA W ostatnich tygodniach sprawa przekazania rakiet dalekiego zasięgu ATACMS znacząco nabrała tempa. Do sprawy coraz częściej otwarcie podchodzą najważniejsi amerykańscy politycy. 22 września doszło do negocjacji prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i prezydenta USA Joe Bidena. Jak przekazano, jednym z tematów było udostępnienie niewielkiej liczby rakiet ATACMS w możliwie najszybszym trybie. Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja Temat pojawił się także w rozmowach z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem. O sprawie informował 28 września minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba. Do mediów nie wypłynęły jednak żadne konkretne informacje mówiące o terminie przekazania rakiet. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!