- Wspominając bohaterstwo milionów Ukraińców w wojnie przeciwko nazizmowi, widzimy takie samo bohaterstwo w działaniach naszych żołnierzy także dziś. Zło, niestety, powróciło. Tak, jak wówczas wtargnęło do naszych wsi i miast, tak robi to i teraz. Jak wtedy zabijało naszych ludzi, tak zabija i dziś. Choć agresor jest inny, to ma taki sam cel: zniewolenie albo zagładę - powiedział prezydent Ukrainy. Zełenski podkreślił, że Ukraina nie jest w swej walce osamotniona, gdyż po jej stronie stoi cały wolny świat. - Walczyliśmy wtedy i walczymy dziś o to, by nikt znowu nie zniewalał innych narodów ani nie niszczył innych krajów. A całe to stare zło, które przywraca współczesna Rosja, zostanie pokonane tak samo, jak pokonany został nazizm - oświadczył. Ukraina ustanawia Dzień Europy Zełenski poinformował, że w poniedziałek wniósł do parlamentu projekt ustawy, w którym zaproponował ustanowienie 8 maja Dniem Pamięci Zwycięstwa nad nazistowskimi Niemcami w II wojnie światowej. Przekazał także, że podpisał dekret, zgodnie z którym 9 maja będzie obchodzony na Ukrainie jako Dzień Europy. - Będzie to Dzień Europy, która wspiera Ukraińców przez całe te dziewięć lat rosyjskiej agresji i 439 dni inwazji na pełną skalę. Będzie to Dzień Europy - naszej sojuszniczki, która daje schronienie naszym kobietom i dzieciom. Która nie podważa naszej suwerenności i nie kwestionuje prawa do wyboru własnej drogi rozwoju. Która nigdy nie nazywa Ukrainy "wymyślonym" czy "sztucznym" tworem. I która daje nam broń, byśmy mogli bronić siebie i ją - naszą Europę!" - powiedział prezydent Ukrainy. Do 2015 roku Ukraina obchodziła zakończenie II wojny światowej tak jak Rosja, 9 maja. W 2015 roku obchody przeniesiono na 8 maja, ustanawiając Dzień Pamięci i Pojednania. Więcej informacji o rosyjskiej inwazji w raporcie Wojna na Ukrainie.