Jak napisał koordynator służb specjalnych Stanisław Żaryn, zgodnie z planami od września w rosyjskich szkołach mają się rozpocząć nowe programy nauczania. Ich celem ma być promowanie wiedzy, ale w taki sposób, by dzieci "zrozumiały prawdę historyczną". W rosyjskich mediach pojawiają się informacje, że nowe programy pomogą w poznaniu "historii ojczyzny". Żaryn: Propaganda historyczna Kremla "Rosja od lat prowadzi agresywną propagandę historyczną, która jest wykorzystywana przez Kreml do legitymizowania bieżącej polityki imperialnej. W ramach tych działań Rosja prezentuje się jako kraj mający historyczną misję zwalczania nazizmu, co w praktyce oznacza prawo do decydowania, który kraj 'sprzyja nazizmowi' i' walki z nim'" - napisał Stanisław Żaryn. Według rzecznika, po rozpoczęciu nowych programów edukacyjnych wzmocni się propaganda kierowana do najmłodszych. Rosyjska propaganda wykorzystuje dzieci z Mariupola O nowych metodach rosyjskiej propagandy w Ukrainie informowało w niedzielę Centrum Komunikacji Strategicznej i Bezpieczeństwa Informacyjnego. Jak powiadomiono, Rosja rozpoczęła przygotowanie nowego ataku dezinformacji z udziałem dzieci i ich rodziców, którzy przymusowo zostali wywiezieni z Mariupola do Doniecka. Według Centrum Komunikacji Strategicznej i Bezpieczeństwa Informacyjnego, rodzice pod groźbą rozstania z dziećmi zmuszani są do nagrywania wideo. Pod przymusem zaświadczają, że to ukraińskie wojsko stoi za rozłąkami rodzin, a wszystko na potrzeby rosyjskiej propagandy. ZOBACZ: Rosyjska propaganda wykorzystuje dzieci z Mariupola. Nagrania pod przymusem