"Zebraliśmy wszystkie listy gończe z bazy danych na stronie internetowej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i odkryliśmy, że Rosja aktywnie poszukuje nie tylko kilkudziesięciu europejskich polityków i urzędników pod zarzutami kryminalnymi, ale także jednej głowy państwa - Kai Kallas, premier Estonii" - informuje niezależny rosyjski portal Mediazona. O ściganiu Kallas przez rosyjski wymiar sprawiedliwości informowaliśmy rano. Na liście znalazło się trzech polskich urzędników i polityków: Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej, prezes IPN Karol Nawrocki oraz były wiceminister aktywów państwowych Karol Rabenda. Mediazona twierdzi, że decyzja o ściganiu Polaków przez Rosję może mieć związek z podejmowanymi decyzjami o demontażach sowieckich pomników. W artykule wymieniono również nazwisko Piotra Hofmańskiego, prezesa Międzynarodowego Trybunału Karnego. Informację o poszukiwaniu Hofmańskiego podała we wrześniu propagandowa agencja TASS. W dokumentach brakowało jednak informacji na podstawie jakiego artykułu prawnik jest poszukiwany przez Rosję. Hofmański wydał nakaz aresztowania Władimira Putina. Lista poszukiwanych przez Rosję. Mediazona wyjaśnia Mediazona wyjaśnia, że ściganie europejskich urzędników jest ściśle powiązane z działalnością specjalnego departamentu przy Komitecie Śledczym Rosji. Celem powstałego w 2020 r. organu miała być walka "ze zniekształcaniem historii". Po wybuchu wojny w Ukrainie, departament stał się narzędziem do walki z politykami i urzędnikami, którzy podejmowali decyzje m.in. o demontażach sowieckich pomników. Na liście znaleźli się również obcokrajowcy, których uznano za "najemników" walczących po stronie Ukrainy. "Zebraliśmy i przeanalizowaliśmy wszystkie listy gończe dostępne na stronie ministerstwa - do początku lutego poszukiwano 96 752 osób w związku ze sprawami kryminalnymi, a kolejne 41 535 uznano za zaginione" - wymienia rosyjski portal. 98 proc. z listów gończych wystawiono za obywatelami Rosji i byłych krajów ZSRR. "Większość obcokrajowców będących na celowniku moskiewskiej policji to Ukraińcy - zidentyfikowaliśmy co najmniej 176 osób ściganych zaocznie z różnych powodów, w tym udziału w wojnie, powiązań z władzami ukraińskimi lub publicznych wypowiedzi" - dodaje Mediazona. Wśród poszukiwanych można znaleźć m.in. nazwiska byłych ministrów obrony, szefów sił zbrojnych oraz generałów i parlamentarzystów. Portal przypomina, że w maju 2023 r. wydano list gończy za zdymisjonowanym niedawno Walerijem Załużnym, a następnie aresztowano go zaocznie za rzekome "zbrodnie wojenne". Łotewski parlament na celowniku Autorzy raportu zwracają uwagę, że wśród osób poszukiwanych znalazło się 59 parlamentarzystów łotewskiego parlamentu - Saeimy. To właśnie Ci deputowani w maju 2022 r. głosowali za wypowiedzeniem umowy z Rosją dotyczącej zachowania sowieckich pomników. Wśród nich są m.in. minister rolnictwa Armands Krauze, minister finansów Arvils Ašeradens oraz minister sprawiedliwości Inese Lībiņa-Egnere. Na liście jest również 15 radnych Rygi, a także była minister spraw wewnętrznych Marija Gołubiewa. Liczną "reprezentacją" może pochwalić się również Litwa - wśród nazwisk 25 poszukiwanych są m.in. mer Kłajpedy Arvydas Viatkus i minister kultury Simonas Kairys. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!