Wielka Brytania przekazała Ukrainie duże zasoby pocisków manewrujących powietrze-ziemia "Storm Shadow" o zasięgu do 300 km - poinformowała w czwartek stacja CNN, potwierdzając wcześniejsze zapowiedzi amerykańskiego dziennika "Washington Post", że rząd w Londynie dostarczy tę broń władzom w Kijowie. Wielka Brytania przekazała Ukrainie pociski "Storm Shadow". Mają zasięg do 300 km "Storm Shadow" to prawdziwy "game changer", który znacząco zmieni sytuację na froncie, jeśli chodzi o możliwość dosięgnięcia bardziej oddalonych celów. Właśnie o takie pociski Kijów prosił swoich sojuszników od samego początku wojny. Co ważne, to uzbrojenie zostało dostarczone Ukrainie przed zapowiadaną kontrofensywą przeciwko rosyjskim wojskom - podkreślił CNN, powołując się na swoich informatorów w amerykańskiej armii. W poniedziałek "Washington Post" ujawnił, że brytyjskie władze są gotowe ofiarować Ukrainie rakiety o zasięgu dalszym, niż wszystkie inne rodzaje broni przekazane dotychczas temu państwu. Jak wówczas przypuszczano, prawdopodobnie byłyby to pociski manewrujące powietrze-ziemia typu "Storm Shadow", którymi można uzbroić ukraińskie samoloty produkcji sowieckiej. Brytyjczycy przekazali Ukrainie pociski "Storm Shadow". Był jeden warunek Portal Politico powiadomił, że warunkiem dostarczenia Kijowowi rakiet "Storm Shadow" było zobowiązanie władz Ukrainy do ostrzeliwania wyłącznie obiektów na okupowanych obszarach, a nie na terytorium Rosji. Z tego samego powodu, czyli obaw, że zaatakowanie przez ukraińską armię obiektów poza granicami kraju może doprowadzić do bezpośredniej konfrontacji Zachodu z Moskwą, USA konsekwentnie odmawiają przekazania Kijowowi pocisków ATACMS - broni o zasięgu podobnym do "Storm Shadow". We wtorek Waszyngton potwierdził, że jego stanowisko w sprawie ATACMS nie uległo zmianie. Na początku lutego Biały Dom ogłosił, że przekaże Ukrainie pociski Ground Launched Small Diameter Bomb (GLSDB) o zasięgu 150 km. Jak wówczas informowano, otrzymanie tego uzbrojenia podwoi możliwości rażenia ukraińskiego wojska na lądzie i pozwoli mu atakować rosyjskie cele daleko za linią frontu. Pociski "Storm Shadow" dla Ukrainy. Jest reakcja Kremla Brytyjski rząd oficjalnie potwierdził informacje rozpowszechniane przez telewizję CNN. - Dzisiaj mogę potwierdzić, że Wielka Brytania przekazuje Ukrainie pociski "Storm Shadow" - przekazał SkyNews brytyjski minister obrony Ben Wallace. Podczas wystąpienia w Izbie Gmin stwierdził również, że "przekazanie tych pocisków daje Ukrainie najlepszą szansę na obronę przed niesłabnącą brutalnością Rosji, a zwłaszcza celowymi atakami na obiekty cywilne". "Rosja bardzo krytycznie ocenia działania Wielkiej Brytanii" - informuje z kolei rosyjska propagandowa agencja informacyjna RIA Nowosti. Rzecznik prasowy prezydenta Rosji Władimira Putina Dmitrij Pieskow przekazał, że "Rosja negatywnie ocenia dostawy pocisków manewrujących dalekiego zasięgu Storm Shadow". Podkreślił także, że "konieczna będzie odpowiednia reakcja".Odpowiadając na pytania dziennikarzy, Pieskow zaznaczył, że chodzi mu o odpowiednią reakcję wojska, które podejmie konkretne decyzje, opierając się na informacjach kluczowych z militarnego punktu widzenia.