Informacje o rzekomych wstępnych rozmowach Ukrainy i Rosji o wstrzymaniu wzajemnych ataków na infrastrukturę energetyczną przekazały osoby zaznajomione ze sprawą. Jak donosi "Financial Times", powołując się m.in. na wysokich rangą ukraińskich urzędników, Kijów starał się wznowić negocjacje prowadzone za pośrednictwem Kataru, które były bliskie porozumienia w sierpniu, jednak ostatecznie nie doszło do przełomu przez atak Ukrainy na obwód kurski. Wojna w Ukrainie. Rozmowy na linii Kijów-Moskwa? Jeden z dyplomatów, który jest zaangażowany w negocjacje stwierdził, że "rozmowy są na bardzo wczesnym etapie". Jak dodał, rozmowy te głównie skupiają się na kwestiach dotyczących infrastruktury energetycznej. W ocenie brytyjskiego dziennika porozumienie mogłoby oznaczać krok w stronę deeskalacji na froncie. Ponadto Wołodymyr Zełenski przekazał, że porozumienie w kwestii nieatakowania infrastruktury energetycznej mogłoby być sygnałem, że Federacja Rosyjska jest gotowa do zaangażowania się w rozmowy pokojowe. "Według wysokiego rangą ukraińskiego urzędnika, Moskwa i Kijów już zmniejszyły częstotliwość ataków na infrastrukturę energetyczną drugiej strony w ostatnich tygodniach w ramach porozumienia osiągniętego przez ich agencje wywiadowcze" - przekazano w publikacji. Jak dodano, zbliżająca się zima stanowi niemałe wyzwanie dla Ukrainy, której blisko połowa infrastruktury energetycznej została zniszczona w wyniku rosyjskich ataków. Obecnie Kijów w głównej mierze zależny jest od swoich elektrowni jądrowych i importu energii od europejskich sojuszników. Wojna w Ukrainie. Nieformalna umowa między Kijowem a Moskwą "Financial Times" dodaje, że zarówno Kijów jak i Moskwa zgodziły się wcześniej, że zaprzestanie atakowania wzajemnej infrastruktury energetycznej leży w ich wspólnym interesie. Sytuację mógł zmienić jednak atak Ukrainy na obwód kurski. Zdaniem byłego wysokiego rangą urzędnika na Kremlu Władimir Putin raczej nie zgodzi się na jakiekolwiek porozumienie, dopóki jego siłom nie uda się wyprzeć ukraińskich wojsk z regionu. Sprawdź, jak przebiega wojna w Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja - Dopóki Ukraińcy będą deptać ziemię w Kursku, Putin będzie uderzał w infrastrukturę energetyczną Zełenskiego - ocenił. Z kolei ukraiński urzędnik uważa, że Kijów nadal będzie atakować m.in. rafinerie na terytorium Federacji Rosyjskiej, aby zmusić okupantów do rozmów pokojowych. Dodał też, że poza przeprowadzaniem ataków dalekiego zasięgu, Kijów ma ograniczone środki nacisku. Jak wskazano, w czerwcu Katar przystąpił do kolejnych mediacji w kwestii prowadzenia negocjacji po tym, jak Wołodymyr Zełenski zorganizował szczyt pokojowy w Szwajcarii, na który nie zaprosił Rosji. Jednak to atak na obwód kurski sprawił, że Moskwa wycofała się z etapu rozmów. Rozmowy Rosji z Ukrainą? Rzecznik Kremla reaguje Źródła "Financial Times" przekazały, że w ubiegłym roku Kijów i Moskwa zawarły nieformalną umowę, aby nie uderzać wzajemnie w swoją infrastrukturę energetyczną. Federacja Rosyjska powstrzymała się od zmasowanych ataków zimą 2022-2023, jednak Ukraina wznowiła uderzenia na rosyjskie rafinerie, co Moskwa odebrała jako złamanie nieformalnej umowy. Niedługo później do kwestii rzekomych rozmów między Rosją a Ukrainą odniósł się rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. - Jest teraz wiele kłamstw, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Nawet najbardziej renomowane publikacje nie gardzą faktem, że te kłamstwa są popełniane i takie publikacje są dozwolone - mówił w rozmowie z rosyjskimi mediami. Źródła: "Financial Times", Unian ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!