"Podczas gdy inni składają deklaracje odnoszące się do przyszłości, my w porozumieniu ze stroną ukraińską działamy" - przekazała na platformie X Polska Grupa Zbrojeniowa. Poinformowano, że "pierwsze ekspresowo wyremontowane w Bumarze-Łabędy czołgi Leopard zostały odebrane przez stronę ukraińską". Dodano, że "prace trwają nad kolejnymi wozami". Wyjaśniano również, że działania prowadzone są "od ponad roku, poprzez spółkę celową PGZ Service Orel". Wszystko odbywa się "w ramach wypracowanych ze stroną ukraińską relacji, serwisując tam na miejscu, blisko linii frontu, sprzęt ciężki". "To jasno dowodzi, że naszym priorytetem jest realna pomoc walczącym żołnierzom" - podkreślono. Współpraca Polskiej Grupy Zbrojeniowej z Ukrainą W kwietniu tego roku, tuż po wizycie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w Polsce, PGZ poinformowała, że gliwicki Bumar-Łabędy i ukraińska firma Ukroboronprom utworzyły centrum technologiczne napraw należących do Ukrainy czołgów T-64. Gliwickie zakłady mają z czasem serwisować i modernizować również czołgi PT-91 i T-72 przekazane Ukrainie przez Polskę, zostały też uwzględnione w planach obsługi czołgów Leopard 2A4, którymi Zachód wspiera Ukrainę. Polska Grupa Zbrojeniowa podała w kolejnym wpisie, że ukraińscy żołnierze walczą m.in. Piorunami, Grotami, Krabami, Rosomakami wyprodukowanymi w jej zakładach. "Stale rozszerzamy współpracę w zakresie dostaw amunicji, części zamiennych i serwisu sprzętu" - czytamy. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!