"Pierwsza zniszczona w Ukrainie polska haubica samobieżna 'Krab'. Najważniejsze, że według wstępnych informacji jej załoga nie odniosła obrażeń" - poinformował na Twitterze serwis ТРУХА. Polska podpisała z Ukrainą umowę na ponad 50 sztuk Krabów, wartych ok. trzy mld zł. Pierwszy dywizjon, czyli 18 sztuk wraz z wozami towarzyszącymi, trafił na Ukrainę na początku czerwca. Minister chwali polskie armatohaubice Polskie armatohaubice chwalił w rozmowie z Polsat News szef ukraińskiego MON Ołeksij Reznikow. - Polskie Kraby zaczną zjadać kolumny Rosjan. Jestem za to wdzięczny polskiemu rządowi. To doceniona przez żołnierzy technika wojskowa na miarę XXI wieku - powiedział polityk. Agencja Ukrinform przygotowała nawet materiał wideo o codziennej pracy Krabów na froncie. Polskie armatohaubice Krab AHS Krab to polska współczesna armatohaubica samobieżna kalibru 155 mm z lufą o długości 52 kalibrów. Jej producentem jest Huta Stalowa Wola. Pierwszy prototyp został opracowany w 2001 roku, a pierwsze działa zostały przekazane wojsku do badań w 2012 roku. 155-milimetrowa armatohaubica waży 48 ton i może skutecznie razić cele na odległość do 40 kilometrów. Szybkostrzelność to 6 pocisków na minutę. Obsługa liczy 5 osób. Amunicja przystosowana jest do natowskiego porozumienia JBMoU i jest dostarczana przez Zakłady Metalowe Dezamet SA, należące do Polskiej Grupy Zbrojeniowej SA.