W niedzielę papież Franciszek spotkał się z wiernymi w Watykanie podczas modlitwy Anioł Pański. Ojciec Święty ponownie odniósł się do działań wojennych, które od ponad trzech tygodni prowadzone są w Ukrainie. - Także w tym tygodniu pociski, bomby spadały na cywilów, starców, dzieci i kobiety w ciąży - mówił Franciszek. Podczas spotkania z tysiącami wiernych na modlitwie Anioł Pański w południe w Watykanie Franciszek mówił, że to, co się dzieje, to bezsensowna masakra, w której codziennie powtarza się okrutna rzeź. Papież: Nie ma usprawiedliwienia dla nieludzkich ataków na ludność cywilną w Ukrainie Papież apelował o przerwanie odrażającej wojny i okrucieństwa na Ukrainie. Jak zaznaczył, gwałtowna agresja przeciwko temu krajowi nie zatrzymuje się. Ataki na ludność cywilną uznał za nieludzkie i bluźniercze. - Nie ma dla nich usprawiedliwienia - powiedział. - Myślę o milionach ukraińskich uchodźców, którzy muszą uciekać zostawiając wszystko. Odczuwam wielki ból za tych, którzy nie mają nawet możliwości uciec. Tylu dziadków, chorych i ubogich, rozdzielonych ze swoimi rodzinami, tyle dzieci i osób słabych zostaje, by umrzeć pod bombami, nie mogąc otrzymać pomocy i znaleźć bezpieczeństwa czy schronienia - mówił Franciszek. Wojna w Ukrainie. Ojciec Święty: Pomyślmy o tych kobietach z dziećmi, które będą celem sępów w społeczeństwie Ojciec Święty podziękował duchowieństwu, które niesie pomoc ludności Ukrainy i okazuje bliskość oraz braterstwo. Wymienił nuncjusza apostolskiego arcybiskupa Visvaldasa Kulbokasa, który od początku wojny pozostaje w Kijowie i blisko jest cierpiącego narodu ukraińskiego. - Nie przyzwyczajajmy się do wojny - prosił papież Franciszek. Pomyślmy o tych kobietach z dziećmi, które wraz z upływem czasu, bez pracy i rozdzielone z mężami będą celem sępów w społeczeństwie, chrońmy je, proszę - dodał. Zachęcił wszystkie wspólnoty religijne i wiernych, by przyłączyły się do niego 25 marca, gdy poświęci ludzkość, a zwłaszcza Rosję i Ukrainę Niepokalanemu Sercu Maryi, by przyniosła pokój światu.