"Pozycja prezydenta Putina, który jeszcze kilka godzin wcześniej deklarował, że władze obronią kraj przed wewnętrzną zdradą, a uczestnicy buntu poniosą niechybną karę, uległa znaczącej erozji" - ocenił Żochowski, przypominając, że po ogłoszeniu przez szefa Grupy Wagnera marszu na Moskwę, Putin zapowiadał "zneutralizowanie tych, którzy zorganizowali zbrojną rebelię". OSW: Elity uznają brak kary dla Prigożyna przejawem słabości Putina Zdaniem eksperta z OSW, brak kary dla Prigożyna za rozpoczęcie buntu zostanie uznany przez elity za "przejaw słabości". "Prawdopodobne, że sytuacja ta będzie prowadzić z jednej strony do roszad kadrowych a z drugiej do nasilenia się, początkowo zapewne niejawnej, rywalizacji wewnątrz elity" - dodał. Bunt Prigożyna i jego masz na Moskwę świadczy również o słabym systemie bezpieczeństwa państwa - wśród rosyjskich władz i armii nikt nie zdecydował, by odpowiedzieć na działania wagnerowców. Jak podkreśla Żochowski, wydane przez Władimira Putina polecenie o "likwidacji organizatorów rebelii" mogły nasilić sceptycyzm wobec władz - jeszcze do niedawna w Rosji Grupa Wagnera była wychwalana za męstwo i osiągnięcia w Ukrainie, a w jednej chwili stali się wrogami. "Wszystko wskazuje na to, że Prigożyn wydając rozkaz marszu na Moskwę był przekonany, że manifestacja siły zmusi władze do uwzględnienia jego żądań co do zmiany ministra obrony i szefa Sztabu Generalnego. Liczył też, że jego desperacki krok wywoła kryzys wewnętrzny na szczytach władzy" - zauważa ekspert. Prigożyn na Białorusi. Jakie będą jego następne kroki? W ocenie Żochowskiego obecność Prigożyna na Białorusi doprowadzi do utraty jego pozycji. Innego zdania jest były szef sztabu generalnego armii brytyjskiej generał Richard Dannatt. Brytyjski generał uważa, że obecność szefa Grupy Wagnera na Białorusi jest zagrożeniem dla Ukrainy - Prigożyn może stamtąd przeprowadzić atak na Kijów. - Nie usłyszeliśmy ostatniego słowa Prigożyna, ale może usłyszeliśmy o ostatnich dniach Władimira Putina - mówił w rozmowie z BBC. Więcej informacji na temat wydarzeń w Ukrainie i Rosji można znaleźć [TUTAJ] *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!