Autentyczność nagrania potwierdza brytyjska redakcja serwisu Bellingcat, specjalizującego się w dziennikarstwie śledczym - przekazał na Twitterze Maxim Tucker, korespondent "The Times" w Ukrainie. Film jest na tyle drastyczny, że nie zdecydowaliśmy się na jego publikację. Doradca ukraińskiego MSW Anton Heraszczenko przekazał, że Ukrainiec nie przeżył tortur. "Zostanie odnaleziony i zlikwidowany" Oprawca, który torturował Ukraińca został zidentyfikowany jako Aroszynow Witalij Waleriewicz. Żołnierz pochodzący z Republiki Kałmucji został rozpoznany po charakterystycznym kapeluszu i bransolecie. W przeszłości mężczyzna brał udział w propagandowych filmach na wojnie. Według nieoficjalnych informacji, ma być członkiem tzw. Grupy Wagnera. "Drań, który w okrutny sposób zamęczył na śmierć żołnierza Sił Zbrojnych Ukrainy zostanie odnaleziony i zlikwidowany" - zapowiedział Heraszczenko, który opublikował pełne dane oprawcy.