Władimir Sołowjow to główny "żołnierz" Władimira Putina w propagandowych mediach. Jego międzynarodowa rozpoznawalność gwałtownie wzrosła po rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Propagandysta na antenie stacji Rossija 1 otwarcie popiera konflikt oraz grozi zachodnim krajom, w tym Polsce. Sołowjow "oficjalnie" posiada ośmioro dzieci z trzech małżeństw. Żoną propagandysty od 2001 r. jest Elga Sepp. Wszystko wskazuje jednak, że "nieoficjalnie" dziennikarz prowadzi drugie życie. Sołowjow stał się fanem koszykówki W raporcie "Amerykański sekret Władimira Sołwojowa" współpracownicy Aleksieja Nawalnego wykazali, że propagandysta przed laty związał się z koszykarką Swietłaną Abrosimową. Historia ich zażyłej znajomości sięga co najmniej 2012 r., gdy Sołowjow próbował wymusić na trenerze drużyny narodowej Borysie Sokołowskim włączenie Abrosimowej do kadry narodowej. Gdy plan się nie powiódł, propagandysta rozpoczął kampanię oszczerstw przeciwko trenerowi oskarżając go o "zmarnowanie całej generacji koszykarek". Gwałtowny sprzeciw Sołowjowa wywołały również przegrane przez Abrosimową wybory na szefową federacji koszykarskiej w 2013 r. Ze śledztwa dziennikarzy wynika, że posługująca się amerykańskim paszportem Abrosimowa w 2016 r. wyleciała do Nowego Jorku razem z Sołowjowem. W 2017 r. była koszykarka urodziła bliźniaczki. Propagandysta odwiedzał swoją "drugą rodzinę" niemal co miesiąc, aż do momentu, gdy kochanka z córkami nie wróciły na stałe do Rosji. Luksusowa willa i "wspólne" testy na obecność COVID-19 Uwagę współpracowników Nawalnego przykuła 650-metrowa willa w Soczi "na papierze" należąca do byłej koszykarki. Obiekt znajduje się na strzeżonym, luksusowym osiedlu tuż obok rezydencji m.in. gubernatora obwodu lipieckiego Igora Artamonowa, generała Siergieja Surowikina, jednego z dowódców armii Putina na Ukrainie oraz syna Nikołaja Patruszewa, sekretarza Rady Bezpieczeństwa Rosji. Informacje o nieruchomościach zostały utajnione i wykreślone z rosyjskiego rejestru nieruchomości. "Dlaczego Swietłana Abrosimowa, była sportsmenka, która dawno zakończyła karierę, jest tak chroniona przez państwo?" - zwracają uwagę "śledczy". Skrzętnie skrywany romans 42-letniej Abrosimowej i Sołowjowa pogrążyły... testy na obecność koronawirusa. Współpracownicy Nawalnego dotarli do dokumentów, z których wynika, że była koszykarka i propagandysta w listopadzie 2021 r. podali ten sam adres zamieszkania podczas pobierania próbek do badania. Co więcej w przeszłości para wspólnie odwiedzała lekarzy i korzystała z usług tego samego kierowcy. Zobacz więcej: Raport Wojna na Ukrainie Informację o "tajnej rodzinie" Sołowjowa miało potwierdzić wiele anonimowych źródeł. Bliźniaczki Maria i Margarita mają wpisane w dokumentach nazwisko patronimiczne "Władimirowna", co wskazuje na imię ojca.