Oskarżany o proputinowską propagandę i szerzenie fake newsów, Tucker Carlson po zwolnieniu z Fox News zdecydował się na publikację swoich przemyśleń na temat wydarzeń na świecie w serwisie Twitter. W poniedziałek zamieścił pierwszy odcinek, w którym odniósł się do sytuacji w Ukrainie i wysadzenia zapory w Nowej Kachowce. Tucker Carlson o wysadzeniu zapory w Nowej Kachowce - Wygląda na to, że dziś rano ktoś wysadził zaporę w Nowej Kachowce w północnej Ukrainie (...) Pytanie jest, kto to zrobił. Zapora w Nowej Kachowce tak naprawdę należała do Rosjan, została zbudowana przez rosyjski rząd, obecnie znajduje się na terytorium należącym do Rosji - mówił. - Wysadzenie zapory może było złe dla Ukrainy, ale dotknęło Rosję bardziej. I może właśnie z tego powodu ukraiński rząd zdecydował się ją zniszczyć - dodał. Zdaniem Carlsona, "biorąc pod uwagę fakty" prawdopodobne jest, że to Ukraina zdecydowała się na wysadzenie zapory. Były prezenter Fox News ocenił, że "mogło być tak samo", jak w przypadku rurociągu Nord Stream, który rzekomo miał zostać zniszczony przez Ukraińców. Carlson uderza w amerykańskie media: Nie traciły czasu oskarżając Rosję o sabotaż W trakcie monologu Carlson oskarżył również amerykańskie media o przedstawianie "nieprawidłowego" wizerunku Władimira Putina. - Władimir Putin jest dokładnie taką osobą, która strzeliłaby do siebie i się zabiła, tylko po to, by cię zdenerwować. Wiemy to przecież z amerykańskich mediów, które nie traciły czasu dzisiaj rano, oskarżając Rosję o sabotaż na własnych obiektach infrastruktury - powiedział. Jak dodawał, w amerykańskich mediach nikt w ogóle nie podejrzewa, że to Ukraina mogłaby doprowadzić do wysadzenia zapory. - Ukraina jest rządzona przez takiego mężczyznę, który nazywa się Zełenski. Możemy z całą pewnością powiedzieć, że on nie był w to zamieszany, nie mógł być w to zamieszany. Zełenski jest zbyt porządny na terroryzm - kpił w programie. CZYTAJ WIĘCEJ: Po co Rosjanie wysadzili tamę na Dnieprze? Generał wskazuje cel Wojna w Ukrainie. Zniszczenie zapory w Nowej Kachowce W nocy z poniedziałku na wtorek Rosjanie wysadzili w powietrze zaporę na rzece Dniepr w Nowej Kachowce. Po wybuchu woda zalała zarówno kontrolowane przez Ukrainę, jaki i okupowane przez Rosję ukraińskie miasta. Obecnie trwa ewakuacja mieszkańców. Eksplozja może mieć opłakane skutki dla nieczynnej Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. Pompowana woda ze Zbiornika Kachowskiego chłodzi reaktory. W ocenie władz w Kijowie rosyjska armia poprzez wysadzenie zapory chciała powstrzymać ukraińską kontrofensywę. We wtorek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zaprzeczył, by Rosjanie byli odpowiedzialni za zniszczenie tamy na Dnieprze. Jego zdaniem, "Ukraińcy dokonali sabotażu". Najnowsze informacje o rosyjskiej inwazji na Ukrainie można znaleźć [TUTAJ].