Politycy zasiadający w Radzie Federacji otrzymali wiadomości SMS, w których treści poinformowano, że środowe posiedzenie zostanie przedłużone. Zazwyczaj odbywa się w godzinach 10-15, tym razem ma potrwać do godz. 17. Deputowani sugerują, że brak szczegółów dotyczących zmian w porządku obrad może wskazywać na chęć wprowadzenia przez Władimira Putina stanu wojennego, który zatwierdza właśnie izba wyższa rosyjskiego parlamentu. Inna ewentualność wymieniana przez informatorów portalu Wiorstka to rekonstrukcja rządu. Utajnione posiedzenie Dumy Państwowej Niezależny serwis poinformował także o tym, że po raz pierwszy od dawna nie odbyła się transmisja z posiedzenia niższej izby parlamentu, Dumy Państwowej. Nie wiadomo, o czym rozmawiano podczas obrad za zamkniętymi drzwiami. Portal przypomniał, że w środę po południu odbywać się będzie posiedzenie Rady Bezpieczeństwa, na którym raport ma przedstawić jej wiceprzewodniczący, były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew. Tematem debaty pomiędzy jej członkami mają być m.in. kwestie migracji.