"Rosja przeprowadziła w nocy z poniedziałku na wtorek atak powietrzny na infrastrukturę krytyczną we Lwowie. Nikt nie został ranny" - poinformował na Telegramie szef władz obwodu lwowskiego Maksym Kozycki. Na miejscu zdarzenia pracują służby ratunkowe. Po godz. 5 rano (4 czasu polskiego) Kozycki przekazał, że po raz kolejny w obwodzie lwowskim zawyły syreny. Mer Lwowa Andrij Sadowy poinformował na Telegramie, że w mieście słychać było wybuchy. Zaapelował do mieszkańców, by skryli się w schronach. Atak dronami na Kijów Wcześniej w nocy Rosja przeprowadziła atak dronami na Kijów - zawiadamiają władze obwodu kijowskiego. Wojska ukraińskie uruchomiły obronę powietrzną. Rosjanie przeprowadzili również zmasowany atak powietrzny na Zaporoże i okolice miasta, niszcząc łączność, infrastrukturę rolną i własność prywatną. "Dzięki Bogu ludzie i budynki mieszkalne nie zostały dotknięte" - napisał Anatolij Kurtiew, sekretarz rady miejskiej Zaporoża. Alarm lotniczy ogłoszono ponadto w kilku innych regionach Ukrainy, m.in. w obwodach żytomierskim, chmielnickim i czerniowieckim. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!