Maria Woroncowa jest lekarzem endokrynologiem, wykładowczynią, a jednocześnie bizneswoman, udziałowcem prywatnej kliniki w Petersburgu. Na początku roku informowaliśmy, że "u córki" Władimira Putina leczyli się ranni bojownicy Grupy Wagnera. Z najnowszych informacji wynika, że lekarka ma nową funkcję. Możem Objanist informuje, że 38-latka trafiła do zarządu Moskiewskiego Towarzystwa Genetyki Medycznej. Wiadomo, że z założoną dwa lata temu organizacją związana jest co najmniej od kilku miesięcy. "Córka Putina regularnie otrzymuje nowe stanowiska. W 2018 r. została czołowym badaczem w Centrum Badań Endokrynologicznych Ministerstwa Zdrowia Federacji Rosyjskiej, w 2019 r. dołączyła do państwowej rady do spraw rozwoju genetyki (dekret podpisał jej ojciec), a w roku wojny została zastępcą dziekana Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego" - wyliczają dziennikarze. Córka Putina skrytykowała ustawę. Podpisał ją jej ojciec Portal The Moscow Times podkreśla, że Kreml pilnie strzeże wszelkich prywatnych szczegółów dotyczących życia córek Putina. Ze zdjęcia opublikowanego na stronie Towarzystwa wynika, że przy objęciu nowego stanowiska Woroncowa zmieniła swój wizerunek i przefarbowała włosy. Możem Objasnit zwróciło uwagę, że na jednej z konferencji organizacji Woroncowa skrytykowała zapisy ustawy o opiece nad pacjentami. Przepisy weszły w życie w 2012 r. w momencie, gdy prezydentem Rosji był Władimir Putin. W nagraniu organizacji, które trafiło do sieci Woroncowa skrytykowała proces świadomej zgody na udział w badaniu. - To prymitywne narzędzie. Rozumiem to jako pacjent. W końcu pacjent dostaje stos papierów, które podpisuje, nawet nie rozumiejąc szczegółów - mówiła. Sankcje na córki Putina W wyniku rosyjskiej inwazji na Ukrainę Woroncowa i jej siostra Katerina Tichonowa zostały objęte zachodnimi sankcjami. Lekarce nie przeszkodziło to jednak w publikowaniu artykułów naukowych w amerykańskich i szwajcarskich periodykach. "Putin nigdy oficjalnie nie przyznał, że Woroncowa i Tichonowa są jego córkami. W wywiadach określa je jako 'te kobiety'" - wskazuje The Moscow Times. Źródło: Możem Objasnit, The Moscow Times *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!