Przedstawiciele Moskwy i Kijowa we wtorkowych negocjacjach w Turcji mają rozmawiać o przerwie w działaniach wojennych, a projekty dokumentów mają nie zawierać trzech początkowych głównych żądań Rosji: "denazyfikacji", "demilitaryzacji" i ochrony prawnej języka rosyjskiego na Ukrainie - twierdzą źródła gazety. Wojna w Ukrainie. "FT" o możliwym przełomie w negocjacjach W związku z tymi doniesieniami na rynkach pojawiła się pewna ulga, gdyż mogą to być pierwsze oznaki postępu w rozmowach pokojowych, choć jeśli chodzi o możliwość spotkania prezydentów Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego to Kreml twierdzi, że nie ma tu postępu. Ostatnio szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow powiedział, że jakiekolwiek spotkanie Putina z Zełenskim, aby wymienić opinie, byłoby teraz bezproduktywne. Według USA Putin nie wydaje się gotowy do kompromisów, a i ukraińscy politycy także umniejszają szanse na duży przełom w rozmowach. Relacja z wydarzeń w Ukrainie NA ŻYWO Wojna Rosja-Ukraina. Straty Rosjan Wojna w Ukrainie trwa od 33 dni. 24 lutego wojska rosyjskie wkroczyły na terytorium Ukrainy pod pretekstem "zapewniania pokoju" w uznanych wcześniej przez Kreml republikach Donieckiej i Ługańskiej. Jak informują ukraińskie wojska, od początku konfliktu Rosja miała stracić około 17 tys. żołnierzy i ponad 500 czołgów. Dodatkowo rosyjska armia miała stracić również 1694 pojazdy opancerzone, 95 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, 54 systemy przeciwlotnicze, 1150 samochodów, 7 okrętów, 73 cysterny z paliwem, 66 bezzałogowych statków powietrznych i cztery mobilne systemy rakiet balistycznych krótkiego zasięgu.