Ukraińskie Narodowe Centrum Oporu informuje, że Tuwińczycy, walczący w szeregach rosyjskiej armii, są w coraz większym konflikcie z Rosjanami. "Nierzadko takie spory kończą się użyciem broni białej lub palnej, co ma fatalne skutki" - przekazują Ukraińcy. Ich zdaniem powody tej wrogości są dość banalne i "wynikają z przeświadczenia Rosjan o swojej wyższości nad zniewolonymi narodami i walki o dystrybucję sprzętu wojskowego". Konflikt etniczny w rosyjskiej armii. "Wyjaśniają spory po spożyciu alkoholu" Ukraińskie Narodowe Centrum Oporu podkreśla, że "wyjaśnienie stosunków międzyetnicznych jest szczególnie burzliwe po nadmiernym spożyciu alkoholu". Według ukraińskiego podziemia przez dziesięciolecia kierującemu resortem obrony Rosji Siergiejowi Szojgu udawało się "opracować system preferencji dla swoich współplemieńców z Tuwy". Z tego powodu prokuratura wojskowa ma strać się ukrywać prowadzone przeciwko Tuwińczykom postępowania lub odsuwać je na dalszy plan. Szef rosyjskiego resortu obrony pochodzi z niewielkiego miasta leżącego przy granicy z Mongolią, w autonomicznej Republice Tuwy. Jego ojciec był Tuwińczykiem, a matka Rosjanką. Źródło: Narodowe Centrum Oporu, Unian *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!