Jak czytamy, Duma Państwowa (niższa izba) zbierze się planowo rano 22 lutego, podczas gdy nieplanowana, nadzwyczajna sesja Rady Federacji (wyższa izba) rozpocznie się w południe. Po co zbierają się rosyjscy politycy? Rosyjska agencja informacyjna powołuje się na słowa senatora Wiaczesława Timczenki, który powiedział, że posiedzenie Rady Federacji skupi się na uchwaleniu ustaw o integracji czterech nowych regionów z Federacją Rosyjską. Dokumenty te mają być, przekazuje Timczenko, zaakceptowane do 1 marca. Chodzi o zaanektowane jesienią ubiegłego roku cztery obwody Ukrainy: doniecki (tzw. Doniecka Republika Ludowa, DRL), ługański (tzw. Ługańska Republika Ludowa), chersoński i zaporoski. Po przeprowadzeniu pseudoreferendów i ogłoszeniu przyłączenia wspomnianych terenów do Rosji, Władimir Putin uznał podczas ceremonii akty te za nieodwracalne. Z kolei 21 lutego Putin ma wygłosić orędzie podczas Zgromadzenia Federalnego, czyli wspólnego posiedzenia dwóch izb rosyjskiego parlamentu. Aneksja czterech obwodów Ukrainy Władze Ukrainy sprzeciwiły się rosyjskiej deklaracji i uznały aneksję za pozbawioną konsekwencji prawnych. Działania te zostały także potępione przez większość krajów ONZ i uznane za nielegalne. Przyjęcie przez Radę Bezpieczeństwa ONZ rezolucji odrzucającej aneksję zostało zablokowane przez samą Rosję. Rosjanie wykorzystali do tego przysługujące im prawo weta. Podczas posiedzenia od głosu w sprawie wstrzymały się cztery państwa: Chiny, Indie, Brazylia i Gabon. 24 lutego minie rok, odkąd Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę na pełną skalę. Choć początkowy plan wojny zakładał przejęcie stolicy Ukrainy - Kijowa - to po roku od wybuchu wojny Rosjanie nie zrealizowali swojego celu. Front przeniósł się na wschodnie obszary kraju. Najcięższe walki trwają obecnie w okolicach Wuhłedaru i Bachmutu.