Informacja o wywożeniu ukraińskich dzieci z okupowanego przez Rosjan obwodu chersońskiego pojawiła się w niedzielę 23 października. Ukraina. Rosja wywozi niepełnosprawne dzieci z obwodu chersońskiego "Na terytoriach okupowanych Rosjanie nadal cynicznie porywają nasze dzieci. Tym razem przymusowo wywożą dzieci niepełnosprawne mieszkające w domu dziecka w Oleszkach w obwodzie chersońskim. Według stanu na 22 października 12 wychowanków tej placówki wywieziono na Krym" - poinformował Jermak w serwisie Telegram. Ośrodek w Oleszkach przeznaczony jest dla dzieci z upośledzeniami psychicznymi. Jermak poinformował, że znajdowało się tam ponad 80 dzieci, z których połowa była pod opieką paliatywną. "Dwanaścioro dzieci w wieku od ośmiu do 18 lat, o grupach inwalidzkich od pierwszej do trzeciej, zostało wywiezionych do szpitala psychiatrycznego w miejscowości Strohoniwka na Krymie" - powiadomił urzędnik. Dodał, że wcześniej Rosjanie mianowali swojego dyrektora placówki. "Co będzie dalej z dziećmi - na razie nie wiadomo. Rosja systematycznie porywa i deportuje naszych obywateli, powtarzając najgorsze praktyki poprzednich zbrodni przeciwko narodowi ukraińskiemu" - powiedział Jermak. Ukraina. Rosja wywozi ukraińskie dzieci Według stanu na początek października władze Ukrainy dysponowały danymi blisko 8 tys. dzieci deportowanych do Rosji bądź na tereny tzw. republik ludowych w Donbasie. Realna liczba wywiezionych dzieci jest prawdopodobnie wyższa. W trakcie inwazji na Ukrainę Rosjanie nielegalnie wywożą podopiecznych domów dziecka i internatów, jak i dzieci, które podczas wojny straciły bliskich bądź kontakt z rodziną. Niektóre dzieci są w Rosji oddawane do adopcji. Sami Rosjanie przyznają, że wywożą dzieci z Ukrainy, podając nawet znacznie wyższe liczby - sięgające 600 tysięcy. Strona ukraińska, nie otrzymując od Rosji żadnych danych, nie może zweryfikować tych informacji. Chersoń "ewakuowany". Rosja przyspiesza akcję Od ponad tygodnia ukraińska kontrofensywa odbija miejscowości leżące w okupowanym przez Rosjan obwodzie chersońskim. Siły Zbrojne Ukrainy zbliżają się do Chersonia, którego ludność cywilna została w sobotę 22 października wezwana przez władze Kremla do pilnej ewakuacji na drugi brzeg Dniepru. Wcześniej szef powołanych przez Rosję kolaboracyjnych władz obwodu chersońskiego - Wołodymyr Saldo - zwrócił się do władz w Moskwie w komunikacie na Telegramie z prośbą o pomoc w ewakuacji ludności z tego regionu do Rosji i na Krym. Saldo mówił o uderzeniach armii ukraińskiej na Chersoń, ale także inne miejscowości regionu, m.in. Nową Kachowkę i Hołą Prystań.Czytaj też: Sromotna klęska. Rosjanie uciekają z obwodu chersońskiego