"Administracja Bidena rozkazała wszystkim pozostałym pracownikom Departamentu Stanu na Ukrainie opuszczenie tego kraju" - podała agencja Bloomberg, powołując się na źródła w administracji. Dyplomaci mają udać się do Polski. Reporterka Bloomberga zastrzegła jednak, że pracownicy mogą wrócić do Lwowa już we wtorek, jeśli w międzyczasie nie dojdzie do napaści na Ukrainę. Ambasada USA w Kijowie już wcześniej została przeniesiona ze stolicy do Lwowa w obawie przed rosyjską inwazją, która według USA może objąć także Kijów. Republika Doniecka. Republika Ługańska. Decyzja Putina Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał w poniedziałek dekret o uznaniu separatystycznych "republik ludowych" w Donbasie. Putin i przywódcy separatystów w Donbasie podpisali też umowy o przyjaźni, współpracy i wzajemnej pomocy z Rosją. Rosyjski przywódca wygłosił w poniedziałek wieczorem ponadgodzinne orędzie, w którym nazwał Ukrainę "nieodłączną częścią" historii Rosji i jej przestrzeni kulturowej. Dzisiejsza Ukraina - jak mówił - znajduje się "pod zarządem zewnętrznym" i "została sprowadzona do poziomu kolonii z marionetkowym reżimem". Zasugerował też, że polityka USA i NATO stanowi zagrożenie dla jego kraju.