Według Reutersa propozycja Jensa Stoltenberga zostanie omówiona na posiedzeniu ministrów spraw zagranicznych NATO w piątek w Pradze w ramach dyskusji na temat sposobów zapewnienia długoterminowego wsparcia Ukrainie. "Musimy utrzymać tak długo, jak to konieczne, obecny poziom wsparcia na minimalnym poziomie, aby zapewnić przewidywalność, której potrzebuje Ukraina" - podało źródło Reutersa. Wyjaśniono, że kwota ta bierze się stąd, iż od czasu inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r. członkowie NATO przekazują Ukrainie około 40 miliardów euro rocznie. Sprawdź, jak przebiega wojna w Ukrainie. Czytaj raport Ukraina - Rosja Ukraina. Media: Stoltenberg zaproponuje wielkie wsparcie dla Kijowa. Padła kwota W zeszłym miesiącu NATO, za sugestią Stoltenberga, zgodziło się rozpocząć planowanie długoterminowego wsparcia wojskowego dla Ukrainy poprzez utworzenie specjalnego funduszu. Plan przewiduje także, iż Sojusz przejmie część prac koordynujących dostawy broni dla Kijowa od Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy (format Ramstein), na której czele stoją Stany Zjednoczone. Według Reutersa Stoltenberg omawiał tę koncepcję z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim podczas jego wizyty w Kijowie pod koniec kwietnia. W czwartek podczas spotkania ministrów spraw zagranicznych państw Sojuszu Północnoatlantyckiego Stoltenberg podkreślił, że Ukraina "nadal może zwyciężyć, ale tylko przy solidnym wsparciu krajów NATO". - Ukraińcy mają prawo do samoobrony, także poprzez uderzanie w cele wojskowe, które znajdują się poza ukraińskim terytorium, np. na granicy, a z których Rosjanie dokonują ataków na siły ukraińskie - mówił. W ocenie sekretarza generalnego NATO wzmacnianie Sojuszu musi być kontynuowane w świetle rosyjskiej agresji i rosnącej rywalizacji na świecie. - Aby tak się stało, sojusznicy muszą inwestować więcej - dodał. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!