Rosja gromadzi ogromną liczbę personelu i sprzętu w Ukrainie, przygotowując się do masowej ofensywy przeciwko pozycjom ukraińskim - przekazuje Ukrinform za "The New York Times". "Po zgromadzeniu około 320 000 żołnierzy na Ukrainie i 150 000 w obozach szkoleniowych Kreml może próbować przejąć ukraińskie pozycje zmasowaną ofensywą" - czytamy w artykule. Rosja ma rozmieszczać dziesiątki tysięcy żołnierzy w sposób wskazujący na możliwy zamiar jednoczesnego natarcia z północy i południa, okrążając siły ukraińskie w Donbasie. Inną opcją ofensywną mogłoby być otwarcie nowego frontu w celu odwrócenia uwagi sił ukraińskich. "Otwarcie nowego frontu prawdopodobnie oznaczać będzie ofensywę z terytorium Rosji, dlatego Ukraińcy uważnie śledzą ruchy wokół przygranicznego miasta Sumy, a także próby powrotu w rejon Charkowa" - informuje "NYT". Serhij Hajdaj o ofensywie w obwodzie ługańskim Na początku tygodnia wskazywano na to, że ofensywa Rosji w obwodzie ługańskim może rozpocząć się po 15 lutego. Szef władz obwodu Serhij Hajdaj zwracał uwagę na przywożenie przez Rosjan do okupowanego obwodu sprzętu wojskowego oraz budowę umocnień obronnych. Dodał wówczas, że Rosja kończy szkolenie zmobilizowanych rezerw i, aby przemieścić ich na front, będzie potrzebowała około dwóch tygodni. To dlatego, według niego, "po 15 lutego można oczekiwać ofensywy w dowolnym momencie". Tymczasem w czwartek amerykański Instytut Studiów nad Wojną przekazał, że w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy rozpoczęła się już znacząca ofensywa wojsk rosyjskich. Świadczyć o tym miało zaangażowanie tam elementów co najmniej trzech dużych dywizji rosyjskich. "Tempo operacji rosyjskich wzdłuż linii Swatowe-Kreminna w zachodniej części obwodu ługańskiego wzrosło wyraźnie w ciągu ostatniego tygodnia. Źródła rosyjskie szeroko informują, że regularne wojska rosyjskie atakują ukraińskie linie obronne i czynią nieznaczne postępy wzdłuż granicy między obwodem charkowskim i ługańskim" - stwierdził think tank w czwartkowym raporcie. Wojna w Ukrainie. "Zaczęło się pewne zaostrzenie" Wieczorem tego samego dnia Serhij Hajdaj przekazał, że w obwodzie ługańskim "zaczęło się pewne zaostrzenie i można stwierdzić, że de facto to jest już część pełnowymiarowej ofensywy planowanej przez Rosjan" - poinformował gubernator. Jak dodał, ukraińskie siły odpierają permanentne ataki przeciwnika. W ciągu ostatnich 7-10 dni zwiększyła się liczba ostrzałów. Główne działania rosyjskie wojsko koncentruje na kierunku miasta Kreminna - poinformował gubernator. Zaznaczył, że siły przeciwnika nie odnoszą sukcesów. "Sytuacja jest trudna, ale jest pod pełną kontrolą naszych sił obrony" - zapewnił.