Ławrow podczas dwudniowej wizyty w New Delhi podkreślił, że Moskwa jest otwarta na rozmowy z Indiami w sprawie zakupu jakichkolwiek rosyjskich produktów. - Jesteśmy przyjaciółmi - powiedział dziennikarzom. Jak podkreślił Ławrow, Indie nie mają "jednostronnego poglądu" na wojnę w Ukrainie. Ławrow: Będziemy gotowi dostarczyć każdy towar, który Indie chcą kupić Ławrow powiedział także, że rosyjski bank centralny kilka lat temu ustanowił system przekazywania informacji finansowych. Podobny system miały Indie. - Jest absolutnie jasne, że coraz więcej transakcji będzie dokonywanych za pośrednictwem tego systemu przy użyciu walut krajowych, z pominięciem dolara, euro i innych walut - tłumaczył. Rosja jest największym dostawcą sprzętu obronnego do Indii, a Ławrow podkreślił, że oba kraje będą używać mechanizmu rupii-rubli do handlu ropą, sprzętem wojskowym i innymi towarami. - Będziemy gotowi dostarczyć każdy towar, który Indie chcą kupić - zaznaczył. - Nie mam wątpliwości, że zostałby znaleziony sposób na ominięcie sztucznych utrudnień, jakie stwarzają nielegalne jednostronne sankcje Zachodu. Dotyczy to również obszaru wojskowej współpracy technicznej - dodał. Analitycy: Indie nie mogą sobie pozwolić na odcięcie od Rosji Rosyjski minister stwierdził też, że Rosja będzie otwarta na mediacje Indii między Ukrainą a Rosją, ale nie słyszał o żadnej takiej propozycji. Z kolei szef indyjskiego MSZ powiedział, że Indie opowiadają się za pokojowym rozwiązywaniem sporów. - Indie, jak wiadomo, zawsze były za rozwiązywaniem różnic i sporów za pomocą dialogu i dyplomacji - podkreślił. Jak podaje Reuters, analitycy twierdzą, że Indie nie mogą sobie pozwolić na odcięcie od Rosji, biorąc pod uwagę ich zależność od rosyjskiego sprzętu i importu ropy. Nie potępiają rosyjskiej inwazji Agencja Reutera zauważa, ze Ławrow pojechał do Indii z misją otrzymania wsparcia od kraju, który Rosja od dawna uważa za sojusznika dzień po tym, jak amerykańscy i brytyjscy urzędnicy naciskali na Indie, by nie podważały systemu finansowego opartego na dolarze i sankcji nałożonych na Rosję za inwazję na Ukrainę. Indie i Chiny to jedyne duże kraje, które nie potępiły inwazji na Ukrainę, którą Rosja nazywa "specjalną operacją wojskową". Ławrow w Chinach Rosja, która jest izolowana przez państwa Zachodu od światowych systemów finansowych i łańcuchów dostaw z powodu inwazji na Ukrainę, ubiega się o wsparcie m.in. Pekinu. Pod koniec marca Ławrow spotkał się z ministrem spraw zagranicznych Chin. - Chiny i Rosja są bardziej zdeterminowane, by zacieśniać współpracę i rozwijać więzi dwustronne - powiedział Wang Yi po spotkaniu, cytowany przez agencję Reutera.