"Dwa rosyjskie bombowce rakietowe Tu-22M3 wykonały w czwartek trzygodzinny lot patrolowy w przestrzeni powietrznej Białorusi w ramach manewrów Związkowa Stanowczość 2022" - poinformowało rosyjskie ministerstwo obrony. Konflikt Rosja-Ukraina. Nad Białorusią dwa bombowce Jak sprecyzował resort obrony Rosji, na niektórych etapach bombowcom towarzyszyły myśliwce Su-35 rosyjskich sił powietrznych. "Po wypełnieniu zadań samoloty powróciły na lotniska stałego bazowania" - podano w komunikacie na stronie rosyjskiego resortu obrony. Białorusko-rosyjskie manewry wojskowe odbywają się na Białorusi od 10 do 20 lutego. Po ich zakończeniu, jak zapowiedział we wtorek Siergiej Ławrow, rosyjscy żołnierze wrócą do swoich macierzystych jednostek. Kryzys Rosja-Ukraina. Łukaszenka o wojskach na Białorusi Nie wiadomo jednak, kiedy dokładnie się to stanie. Wątpliwości w tej sprawie ma wielu światowych przywódców. Głos w kwestii obecności rosyjskich żołnierzy na terytorium Białorusi zabrał sam prezydent Aleksander Łukaszenka. - Jak jutro podejmiemy decyzję, tak będzie. W ciągu 24 godzin można odesłać rosyjskich wojskowych do ich stałych baz, ale na Białorusi będą oni przebywać tak długo, jak będzie to konieczne - zaznaczył. Polityk dodał przy tym, że w piątek przyleci do Moskwy, by rozmawiać z Władimirem Putinem. Politycy mają poruszyć temat wycofywania wojsk Rosji z terenów Białorusi.