Informacje o nowym stanowisku Melnyka potwierdził doradca szefa MSW Ukrainy Anton Heraszczenko. "Nowym ambasadorem Ukrainy w Brazylii został Andrij Melnyk. Wcześniej był ambasadorem Ukrainy w Niemczech oraz jednym z najbardziej aktywnych lobbystów dla dostaw broni na Ukrainę przez Niemcy" - napisał. "Gratuluję. Mam nadzieję, że wkrótce zobaczymy brazylijską broń w Ukrainie". Andij Melnyk krytykował Niemców. Kanclerza nazwał "obrażoną pasztetową" Ukraiński dyplomata w Niemczech przebywał w latach 2014-2022. Decyzję o wcześniejszym odwołaniu ze stanowiska Melnyka z urzędu podała kancelaria prezydenta Ukrainy na początku lipca 2023 roku. Po odwołaniu objął stanowisko wiceministra spraw zagranicznych Ukrainy. Po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę Andij Melnyk naciskał na rząd niemiecki w sprawach dostarczania broni do Ukrainy. Ambasador w dosadnych słowach, wypowiadanych publicznie krytykował zwłokę Niemców. Melnyk surowo oceniał nie tylko rząd Niemiec, ale i jego przedstawicieli, w tym Scholza - nazywał go "obrażoną pasztetową", gdy kanclerz zwlekał z wizytą w Ukrainie. W maju ubiegłego roku, gdy potępiał rząd w Berlinie za opóźnienia w dostawie ciężkiej broni, stwierdził, że rząd Olafa Scholza czeka, aż dojdzie do zawieszenia broni. - Wtedy zostanie zdjęta z nich presja i nie trzeba będzie podejmować już żadnych odważnych decyzji - zaznaczył. Kilka tygodni później zabrał głos, gdy artyści i naukowcy zaapelowali o zawieszenie broni w Ukrainie, zaznaczają, że "odzyskanie wszystkich okupowanych terytoriów jest nierealne". "Nie znowu, co za banda pseudointelektualnych przegrywów. Wszyscy (...) powinniście wreszcie pójść do diabła ze swoimi defetystycznymi 'radami'. Pa" - komentował. Wojna w Ukrainie. Niezdecydowana Brazylia Silvy Po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę w Brazylii doszło do zmiany w pałacu prezydenckim - stojącego od stycznia 2019 roku na czele państwa Jaira Bolsonaro zamienił Luiz Inacio Lula da Silva. Narracja nowego prezydenta w sprawie Ukrainy w tym czasie zdążyła się zmienić o 180 stopni. Na początku kwietnia bieżącego roku Lula, komentując sytuację polityczną, w tym w kontekście wojny w Ukrainie, ocenił, że "USA muszą przestać zachęcać do wojny i zacząć mówić o pokoju". - Unia Europejska musi zacząć mówić o pokoju, abyśmy mogli przekonać Putina i Zełenskiego, że pokój jest w interesie wszystkich i że wojna jest na razie interesująca tylko dla nich dwojga - mówił. W tym okresie Lula zaproponował również, by Ukraina "oddała" Rosji Krym w celu zakończenia wojny. Po kilku dniach Luiz Inácio Lula da Silva stwierdził, że "zmienia zdanie o rosyjskiej agresji". -Mój rząd potępia naruszenie terytorium Ukrainy - zaznaczał. W maju podczas szczytu G7 prezydent Brazylii wyraził chęć spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Ostatecznie do spotkania nie doszło. - Zełenski jest dorosły i wie, co robi - komentował Silva. Więcej informacji na temat wydarzeń związanych z wojną w Ukrainie można znaleźć [TUTAJ] *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!