Rzecznik Kremla udzielił wywiadu serwisowi aif.ru, cytowanym przez państwową agencję informacyjną TASS. Dmitrij Pieskow oznajmił, że jego kraj znajduje się w stanie wojny z Ukrainą, ponieważ "kolektywny Zachód" stał się "jej uczestnikiem po stronie Ukrainy". - Jestem o tym przekonany. I każdy powinien to zrozumieć dla swojej wewnętrznej mobilizacji - podkreślił propagandysta. Ukraina-Rosja. Dmitrij Pieskow mówi wprost o wojnie Pieskow powiedział również, że część rosyjskich terytoriów jest "de facto okupowana" przez Ukrainę. - Pojawiły się u nas cztery nowe podmioty Federacji Rosyjskiej. I najważniejsze dla nas jest, by zabezpieczyć ludzi w tych podmiotach i wyzwolić terytorium tych podmiotów, które w danej chwili jest de facto okupowane przez kijowski reżim - dodał. Chodzi o ukraińskie obwody, które Rosja nielegalnie anektowała w 2022 roku. Pieskow oświadczył, że Moskwa "nie może pozwolić na istnienie państwa na swoich granicach, które ma udokumentowany zamiar użycia wszelkich metod, aby odebrać Krym, nie wspominając już o terytorium nowych regionów". - Celem Rosji jest i będzie działanie w taki sposób, aby potencjał militarny Ukrainy nie mógł zagrozić bezpieczeństwu naszych obywateli i naszego terytorium - skwitował. Rosja przyznała, że znajduje się w stanie wojny Od pierwszego dnia pełnoskalowej inwazji Federacji Rosyjskiej w Ukrainie Kreml utrzymywał, że nie ma mowy wojnie, a jedynie "specjalnej operacji wojskowej". Zdaniem Moskwy celem ataku miało być wyzwolenie terenów, które według obozu proputinowskiego były zarządzane przez rusofobiczną Ukrainę z Wołodymyrem Zełenskim na czele. Choć dotychczas w oficjalnych komunikatach propagandowych nie wspominano o gorącym konflikcie, to we wrześniu 2022 roku rosyjska armia zarządziła ogólnonarodową mobilizację, a znaczna część gospodarki całego państwa została przekształcona w wojenny tryb funkcjonowania. Więcej informacji na temat wojny w Ukrainie. Czytaj raport specjalny Interii. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!