Pięć osób zginęło, a osiem odniosło obrażenia w ciągu ostatniej doby w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy, m.in. w Rubiżnem i Siewierodoniecku - poinformował w piątek szef władz obwodowych Serhij Hajdaj na Telegramie. Wojna w Ukrainie. Kolejne informacje o ofiarach W obwodzie intensywnie ostrzeliwane były także Kreminne, Nowodrużesk, Lisiczańsk i Popasna. "W ciągu nocy Rosjanie niszczyli budynki w Rubiżnem, jest dwoje zabitych. Ofiar może być więcej, bo wszędzie się pali, a w niektórych miejscach z powodu ciągłych ostrzałów służby ratunkowe rozpoczęły usuwanie gruzów z opóźnieniem" - oznajmił Hajdaj. Jak dodał, nie starcza strażaków, by gasić wszystkie pożary. Relacja z wydarzeń w Ukrainie NA ŻYWO Wojna w Ukrainie. Rosjanie tracą maszyny Z kolei z informacji służb Ukrainy wynika, że wojska rosyjskie zmniejszyły w ciągu ostatniej doby liczbę ataków lotniczych na Ukrainie, ale nasiliły działalność zwiadowczą przy użyciu samolotów bezzałogowych. "Jeden operacyjno-taktyczny samolot bezzałogowy strącono rakietami przeciwlotniczymi. Oprócz tego wojska przeciwlotnicze sił powietrznych zniszczyły myśliwiec bombardujący Su-34 w obwodzie charkowskim oraz cztery rakiety manewrujące" - poinformowano na Facebooku w czwartek wieczorem. Wcześniej ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii podało, że ukraińskie siły powietrzne i obrona przeciwlotnicza skutecznie chronią przestrzeń powietrzną Ukrainy i Rosja nie zdołała osiągnąć całkowitej przewagi w powietrzu.