Agencja Unian pisze o dojrzewającej decyzji Amerykanów o przesłaniu do Kijowa pocisków manewrujących AGM-158 JASSM. Wszystko rozegra się jesienią. Decydujące mogą się okazać wyniki wyborów prezydenckich w USA, bo przekazanie broni zależy od politycznej decyzji. Ewentualny sukces Kamali Harris przybliżyłby Kijów do otrzymania cennego sprzętu. Donald Trump wielokrotnie zapewniał, że w bardzo szybkim czasie zakończy spór rosyjsko-ukraiński. Wojna na Ukrainie. Pociski JASSM dla Kijowa? Argumentem przemawiającym za wyposażeniem Ukraińców w nową broń jest kompatybilność pocisków JASSM z myśliwcami F-16. Te maszyny od końca lipca znajdują się na wyposażeniu ukraińskiej armii. Amerykańscy producenci rozpoczęli sprzedaż pocisków JASSM w 2014 roku. Od tego czasu eksportowano je jedynie do trzech państw: Australii, Finlandii i Polski. Wkrótce do tego grona może dołączyć Ukraina. AGM-158 JASSM ma masę przekraczającą tysiąc kilogramów oraz zasięg 360 km, co - po otrzymaniu zgody - umożliwiłoby atakowanie celów znajdujących się na terenie Rosji. Koszt wyprodukowania jednej rakiety wynosi między 1,5 a 1,7 mln dolarów. Unian pisze, ze pocisków JASSM użyto bojowo dotychczas jedynie dwa razy. Pierwszy raz miał miejsce w kwietniu 2018 roku, kiedy USA ostrzeliwało miejsce produkcji broni chemicznej w Syrii. Zaś drugi w październiku 2019 roku podczas próby zniszczenia kryjówki jednego z szefów ISIS w Syrii. Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja. Pociski JASSM. Nowoczesna broń w polskiej armii Ulepszona wersja pocisków AGM-158 JASSM już wkrótce znajdzie się na wyposażeniu polskiego wojska. Chodzi o model JASSM-ER. W maju doszło do podpisania umowy między Warszawą i Waszyngtonem. "Wojna w Ukrainie pokazała, jak ważna jest zdolność do rażenia celów położonych nawet bardzo daleko od linii frontu, a zasięg pocisków, które zostaną zakupione, wynosi ok. 1000 km" - czytamy na stronie internetowej MON. Wartość umowy ze Stanami Zjednoczonymi wynosi 735 mln dolarów. Pierwsze rakiety zostaną dostarczone nad Wisłę w 2026 roku, zaś ostatnie cztery lata później. Źródło: UNIAN, Defense Express ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!