Delegacja Senatu RP na czele z marszałkiem izby Tomaszem Grodzkim wróciła z Kijowa. Podczas wizyty marszałkowi Senatu towarzyszyli wicemarszałkowie: Gabriela Morawska-Stanecka i Michał Kamiński oraz zastępca przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej senator Marcin Bosacki. Delegacje Senatów Polski i Czech odwiedziły w czwartek także miejscowości: Borodzianka, Bucza i Irpień. Grodzki: Okrucieństwa na żywo okazały się znacznie straszniejsze - Okrucieństwa, które podejrzewaliśmy, na żywo okazały się znacznie straszniejsze, niż można się było spodziewać - powiedział na dworcu w Przemyślu marszałek Tomasz Grodzki. - Parlament Ukrainy oczekuje, że wszyscy parlamentarzyści z całej Europy, ich delegacje, będą mogły zapoznać się z tym, co dzieje się w Ukrainie. Przede wszystkim dlatego, że propaganda rosyjska na całym świecie rozpowszechnia "fake newsy" mówiąc, że to wszystko inscenizacja. Widzieliśmy "te inscenizacje". Ci oprawcy do wszystkiego strzelają - mówiła wicemarszałek Gabriela Morawska-Stanecka. Jak dodała, najbardziej wstrząsające było to, co zobaczyli w Buczy. - Tam wczoraj wyciągano zwłoki z kolejnego masowego grobu. Zastanawialiśmy się jak człowiek człowiekowi może coś takiego zrobić. W mojej ocenie to nie są ludzie, oni zasługują tylko na to, żeby ich złapać i osądzić - mówiła. Kamiński: Rosja nie ma prawa nazywać siebie państwem cywilizowanym Wicemarszałek Michał Kamiński zapewniał, że obrazy, które widział zapadną mu w pamięci do końca życia. - Po zbrodniach popełnionych przez Niemców w czasie II wojny światowej, najwybitniejsi humaniści - tacy jak Zofia Nałkowska przestali przez pewien czas pisać "Niemcy" z dużej litery. Po tym, co zobaczyłem w Buczy, nigdy nie napiszę słowa Rosjanin z dużej litery - zadeklarował Kamiński. - Po tym, co zobaczyłem w Buczy, bardzo trudno będzie mi podać rękę komuś, kto nazywa siebie Rosjaninem - dodał. - To, co zobaczyliśmy wczoraj jest dowodem na to, że Rosja nie ma prawa nazywać siebie państwem cywilizowanym, bo te zbrodnie, o których nie mogę mówić spokojnie, są dokonywane w imieniu całego narodu rosyjskiego i naród rosyjski ponosi odpowiedzialność za politykę Władimira Putina, bo nie protestuje przeciw tej polityce. To smutna prawda - powiedział Kamiński. - Trzeba robić to, co mówią Ukraińcy dostarczać im broni. Trzeba też nałożyć na Rosje jeszcze ostrzejsze sankcje - mówił z kolei senator Marcin Bosacki. - Tym, którzy na Zachodzie wątpią, że to, co dzieje się w Ukrainie jest ludobójstwem, trzeba zacytować słowa marszałka Grodzkiego z wczorajszego przemówienia do Rady Najwyższej Ukrainy: "jeśli to nie jest ludobójstwo, to co nim jest" - zakończył senator Marcin Bosacki.