Ramzan Kadyrow zapowiedział omawianie ze współpracownikami nowych planów wojskowych. Głównym bohaterem wpisu był jego doradca Apta Alaudinow. "Apta stawił opór ukraińskiemu najeźdźcy wraz z podległymi mu ochotnikami i drugim korpusem Milicji Ludowej. Nie miał do dyspozycji żadnych profesjonalnie wyszkolonych wojskowych ani jednostek ciężkiego sprzętu. Jego dorobek jest znaczny: brał udział w wyzwoleniu 36 osad, w tym czterech miast" - napisał polityk. "Wreszcie udało nam się odbyć owocną rozmowę przy wieczornej herbacie i szczegółowo omówić taktykę naszych jednostek, zważyć plusy i minusy i pomyśleć o przyszłych zadaniach" - dodał. Kadyrow: Następna w kolejce jest Polska Ramzan Kadyrow już po raz kolejny postanowił zagrozić naszemu krajowi. "Plany są imponujące. Już teraz opracowujemy plan demilitaryzacji państw NATO. Następna w kolejce po zdobyciu Kijowa jest Polska" - stwierdził polityk.