Daniił był jednym z żołnierzy czeczeńskiego oddziału Achmat, walczącego w Ukrainie. Jak informują rosyjskie media, Rosjanin zginął w środę pod wsią Kliszczijiwka, niedaleko Bachmutu. "Być wojownikiem to żyć wiecznie. Będzie żył" - czytamy w ostatnim wpisie, który pojawił się na prowadzonym przez propagandystę kanale na Telegramie - Karlsonnews. Rosjanin groził Ukraińcom. "Lepiej dać się złapać. Wykorzystują was" Na kanale Karlsonnews bojownik informował o prowadzonych przez jego oddział działaniach. Twierdził, że Ukraińcy cały czas próbują dostać się do Kliszczijiwki, której - jego zdaniem - bronią kadyrowcy. "Wszystko jest w porządku, chłopaki mają się dobrze. Lecimy, pokonujemy wroga. Jak widać we wsi nie ma wroga, w ciągu dnia można się poruszać. Często oczywiście przybywa ostrzałów, ale nie tak aktywnie, jak wcześniej. Można pracować powoli, sytuacja jest stale napięta" - pisał Daniił. Niektóre ze swoich wpisów kierował do Ukraińców. "Noc nie była słodka dla wroga. Być może wkrótce całkowicie stracą ochotę na wejście do walki, bo spotykają się tam z naszymi prezentami. Nie wszystkim udaje się wyjść. Lepiej dać się złapać, chłopaki. Po prostu się poddajcie, tak jak wasi towarzysze ostatnio. To właściwy wybór. Albo w ogóle tu nie przychodźcie, jesteście mięsem armatnim, wykorzystują was. Panika w podsłuchach radiowych, narzekanie. Coś w stylu: powoli się zbliża" - pisał propagandysta. Publikował również nagrania z rzekomych działań pod Bachmutem i twierdził, że Rosja nie zaczęła używać amunicji kasetowej. "Nagranie pokazuje użycie amunicji kasetowej przeciwko siłom w pobliżu Bachmutu. Jest coś do powiedzenia: nie zaczęliśmy używać tej szczególnie nieludzkiej amunicji" - pisał Rosjanin. Śmierć kolejnego rosyjskiego propagandysty i żołnierza Kilka dni przed swoją śmiercią, na kanale Karlsonnews, Daniłł żegnał innego rosyjskiego propagandystę i żołnierza Michajła Łuczina, który jako "Misza w Donbasie" opowiadał o walkach Rosji w tamtym regionie. Rosjanin miał zginąć w okolicach miejscowości Marjinka na skutek użycia przez Ukrainę amunicji kasetowej. "Godny wypełnienia powierzonych zadań. W bitwie pod Marjinką zginął dowódca Michajło 'Misza w Donbasie'. Spoczywaj w pokoju, królestwo niebieskie! Byłeś dobrym dowódcą, wspaniałym człowiekiem i znakomitym operatorem dronów" - pisał Daniił o towarzyszu. W środę sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy informuje, że od początku wojny Rosja straciła około 243 680 żołnierzy, w tym 460 ostatniej doby.