Eksperci zaznaczają, że środowy apel prezydenta Rosji Władimira Putina o konkurencyjność rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego jest oderwany od rzeczywistości rosyjskiego łańcucha dostaw i problemów bazy zbrojeniowej. Jak podkreślają, wezwania Putina kontrastują z niedawnymi doniesieniami na temat zakupu przez Rosję uzbrojenia z Iranu i Korei Północnej. ISW przypomina, że w środę rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby powiedział, iż Korea Północna dostarcza Rosji znaczące ilości amunicji artyleryjskiej. Wojna w Ukrainie. "Rosja znacznie wyczerpała swoje zapasy" Analitycy think tanku oceniają, że irańskie dostawy dronów i możliwe dostawy pocisków balistycznych do Rosji najprawdopodobniej jeszcze zwiększą rosyjską zależność od wyprodukowanych w Iranie systemów uzbrojenia. "Rosja prawdopodobnie negocjowała dostawy z Iranem i Koreą Północną, bo znacznie wyczerpała swoje zapasy uzbrojenia i nie jest w stanie szybko ich uzupełnić" - czytamy w raporcie. Analitycy podsumowują: "To, że Rosja polega na odizolowanych i objętych sankcjami państwach w kwestii kluczowych systemów uzbrojenia, nie koreluje z żądaniem Putina, by rosyjski przemysł zbrojeniowy stał się wysoce konkurencyjny i zaspokajał potrzeby rosyjskich sił zbrojnych w najbliższej przyszłości".