188 dronów dotarło do Lwowa w ramach projektu holenderskiej grupy wolontariackiej "Eyes on Ukraine". "Przekazujemy je (m.in.) dziennikarzom na Ukrainie, aby mogli pokazać światu działania rosyjskiej armii" - mówi inicjator akcji Bas Koenning. Drony trafiły nie tylko do dziennikarzy, ale również osób cywilnych, informują organizatorzy akcji Koenning i Farid Bekirov. W ubiegłym tygodniu ich grupie udało się zebrać ponad 100 tys. euro, za które zakupili sprzęt, a następnie przywieźli go do Lwowa. "Dążymy do tego, aby jak najwięcej dronów było w powietrzu nad Kijowem i innymi miastami na Ukrainie, gdzie toczą się walki, aby prawda o tej wojnie nie zginęła" - czytamy na stronie internetowej akcji. Obecnie trwa zbiórka pieniędzy na dodatkowe drony. "Zapotrzebowanie jest ogromne, otrzymaliśmy już 165 dodatkowych zgłoszeń na nowy sprzęt do filmowania z powietrza" - informują organizatorzy.