Prezydent Macron odniósł się do tej krytyki na szczycie UE-Bałkany Zachodnie w stolicy Albanii - Tiranie - mówił m.in. o odrzuceniu "kontrowersji tam, gdzie ich nie ma". - Myślę, że nie powinniśmy robić wielkiej sprawy z tego, co powiedziałem (...) Zawsze mówiłem to samo, to znaczy, że w końcu w rozmowach pokojowych będą tematy terytorialne dotyczące Ukrainy i należą one do Ukraińców oraz będą tematy bezpieczeństwa zbiorowego i architektury bezpieczeństwa w całym regionie - dodał Macron. Prezydent Francji podkreślił, że w sobotę rozmawiał z prezydentem USA Joe Bidenem w USA na temat "architektury bezpieczeństwa". - Jednym z istotnych punktów jest obawa Rosji, że NATO zapuka do jej drzwi, a rozmieszczenie broni może zagrozić Rosji - stwierdził Macron w wywiadzie dla francuskiej telewizji TF1. Krytyka Polski, Ukrainy i USA po słowach prezydenta Francji "Ktoś chce zapewnić gwarancje bezpieczeństwa terrorystycznemu i morderczemu państwu?" - napisał na Twitterze sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow, mówiąc o "dyplomacji dywanowej".Francuskie media cytują również polskiego wiceministra spraw zagranicznych Marcina Przydacza, który stwierdził, że Macron "popełnia błąd mówiąc to, co mówi", a Zachód musi trzymać się "polityki izolacji" wobec Moskwy. - Władimir Putin ma taką strukturę psychiczną, że każda próba kontaktu, uspokojenia, wzmacnia go psychicznie - stwierdził Przydacz."Narracyjna pułapka Putina" - podsumował łotewski wicepremier Artis Pabriks na łamach "Financial Times", podkreślając, że pomysł udzielenia Rosji gwarancji bezpieczeństwa "jest równoznaczny z wpadnięciem w pułapkę narracji Putina, że Zachód i Ukraina są odpowiedzialne za wojnę". Wyjściem z ukraińskiego konfliktu będzie oferowanie "gwarancji bezpieczeństwa Ukrainie" - powiedzieli w poniedziałek szef dyplomacji UE Josep Borrell i rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego w Białym Domu John Kirby. - Prezydent Biden uważa, że obawy dotyczące bezpieczeństwa, o które najbardziej się troszczymy, to obawy dotyczące bezpieczeństwa Ukrainy - stwierdził Kirby, zapytany, co myśli o słowach Macrona i czy gwarancje bezpieczeństwa dla Rosji były tematem rozmów prezydentów USA i Francji podczas ich niedawnego spotkania w Białym Domu. - Ukraina nie stanowiła zagrożenia dla nikogo, a zwłaszcza nie dla Rosji. Nie ma żadnego usprawiedliwienia i żadnych dowodów na twierdzenia Rosji, że jej bezpieczeństwo było zagrożone. Bezpieczeństwo Ukrainy było i jest zagrożone przez Rosję, i na tym się skupiamy - podsumował amerykański rzecznik.