Zdaniem Davine, do eliminacji prezydenta Rosji może dojść niemal w każdej chwili. Będzie to ogromne zaskoczenie dla świata, jak i samego zainteresowanego. - To będzie niespodzianka. Zawsze pojawia się coś, co nazywamy "czarnym łabędziem" (teoria dotycząca rzadkich, niespotykanych zdarzeń, które mają poważne konsekwencje - red.). Putin może zniknąć jutro, a nie zdziwiłbym się, gdyby jakiś element w rządzie zdecydował już o podjęciu środków wykonawczych - przekonuje. Jak wytłumaczył ekspert wspomniane "jutro" to określenie, które ma wskazywać na nieprzewidywalność konkretnej daty. Jednocześnie zwrócił jednak uwagę, że może to nastąpić stosunkowo szybko, ze względu na niepowodzenia rosyjskiej armii w wojnie w Ukrainie. - Nie sądzę, że będzie to bunt. Myślę, że będzie to coś, co możemy nazwać pałacowym zamachem stanu - dodał. Były szef CIA: Popularność dyktatora będzie spadać Według Jacka Devine, pomimo, że sondaże przed wyborami pokazują na rosnące poparcie dla Władimira Putina i prowadzonej wojny w Ukrainie, to rzeczywistość jest zupełnie inna. Były szef CIA twierdzi, że prezydent Rosji staje się coraz bardziej nieprzewidywalny i niebezpieczny dla społeczeństwa. Wojna "zasiała jego polityczną śmierć" i są już pierwsze sygnały to potwierdzające. - Im więcej ofiar i im więcej przemocy widzą obywatele Rosji, tym mniej ludzi chce brać udział w wojnie - podkreśla. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!