Pierwsze doniesienia o pożarze w rosyjskiej rafinerii publicznego konsorcjum Transnieft pojawiły się na kanale społecznościowym Baza po godzinie 13 czasu polskiego. Kompleks znajduje się w mieście Usinsk w Republice Komi położonej na północno-wschodnim skrawku kontynentu europejskiego. Rosja. Tajemnicza eksplozja w Usińsku. Płonie rafineria naftowa Wszyscy pracownicy mieli zostać ewakuowani w bezpieczne sektory, a na miejscu pojawiła się straż pożarna i inne służby. Baza udostępniła zdjęcia i nagrania, na których widać słup czarnego dymu nad obiektem. - Doszło do poważnego pożaru, wycieku, eksplozji - skomentował incydent w mediach społecznościowych jeden z pracowników przedsiębiorstwa, cytowany przez UA Portal. Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja. Choć na obecnym etapie wciąż nie wiadomo, co było przyczyną zdarzenia, pożar w Usinsku to niejedyny tego typu przypadek w ostatnim czasie. Czarna seria w rosyjskich rafineriach. Wołodymyr Zełenski zabrał głos W czwartek 1 sierpnia kłęby dymu były widoczne na terenie największej rosyjskiej rafinerii w Omsku. Media podawały, że ogień objął 300 metrów kwadratowych zakładu. Inne zdarzenie miało miejsce 22 lipca w nadmorskim mieście Tuapse w Kraju Krasnodarskim Według lokalnego Ministerstwa ds. Nadzwyczajnych powodem zaprószenia ognia w tamtejszej rafinerii miał być ukraiński dron. "Reżim kijowski podjął kolejną próbę ataku na infrastrukturę cywilną za pomocą bezzałogowego statku powietrznego" - przekazał rosyjski resort w komunikacie. Podkreślono, że na obiekt spadły szczątki zestrzelonej maszyny. Kijów nie odniósł się do pożaru w Usinsku. Źródło: UA Portal ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!