"Ostatni okręt patrolowy rosyjskiej Floty Czarnomorskiej opuszcza właśnie nasz Krym. Zapamiętajcie ten dzień" - przekazał w poniedziałek w mediach społecznościowych Dmytro Pletenchuk. Jak dodał, stało się to w pierwszej połowie dnia. Rzecznik nie podał nazwy rosyjskiego okrętu wojennego, a rosyjskie dowództwo nie potwierdziło tej wiadomości. Ukraina. Rosjanie wycofali ostatni okręt z Krymu Według porannego raportu Marynarki Wojennej Ukrainy na Morzu Czarnym nie ma obecnie rosyjskich okrętów. Natomiast na Morzu Azowskim znajdują się trzy rosyjskie okręty, a żaden z nich nie przewozi rakiet Kalibr. W czerwcu rzecznik Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (HUR) Andrij Jusow powiedział, że Rosja ukrywa duże statki i lotniskowce Kalibr, ale "polowanie nie powinno się kończyć". Wcześniej Dmytro Pletenczuk informował także, że rosyjska armia buduje zunifikowane wyrzutnie rakiet Kalibr i Oniks. Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja. - Pociski Kalibr - z głowicą bojową o masie 450 kg - pozostają niebezpieczną bronią, ale odsetek zestrzeleń tych rakiet jest wysoki. Według wojska Rosjanie wzięli to pod uwagę i budują ujednolicone silosy startowe zarówno dla Kalibra, jak i Oniksa - wyjaśnił wówczas Pletenczuk. Wojna na Ukrainie. Straty Floty Czarnomorskiej Pletenczuk podkreślił również, że siły rosyjskie wykorzystują rakiety Kalibr do przeciążania ukraińskiej obrony powietrznej podczas połączonych ataków rakiet i dronów. Przypomnijmy: w kwietniu ukraińska marynarka wojenna przekazała, że od rozpoczęcia pełnoskalowej agresji na Ukrainę, w wyniku ukraińskich ataków, rosyjska Flota Czarnomorska straciła około jednej trzeciej swoich okrętów. W czerwcu z Krymu wycofano dwa rosyjskie okręty rakietowe. Według serwisu stało się tak z powodu zagrożenia ze strony ukraińskich dronów morskich. Jak zauważono, krótko przed wycofaniem wspomnianych okrętów, jedna z takich maszyn zaatakowała rosyjskie obiekty w Zatoce Sewastopolskiej. Źródło: "Militarnyi" ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!