Bartosz Cichocki: Doświadczenie Droga Bartosza Cichockiego do ukraińskiej ambasady rozpoczęła się od studiów na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie skończył historię. Cichocki od lat specjalizuje się w problematyce wschodniej, a doświadczenie zdobywał w Ośrodku KARTA oraz Ośrodku Studiów Wschodnich im. Marka Karpia jako analityk polityki regionalnej Rosji. Temat konfliktu Ukraina - Rosja znany jest mu tym lepiej, że pracował w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego jako specjalista ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa Rosji, a następnie jako naczelnik wydziału spraw międzynarodowych. Bartosz Cichocki był również koordynatorem Rosja - Eurazja w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych. Cichocki pracował również w Moskwie. W latach 2015-2016 pracował w Ambasadzie RP w stolicy Rosji, gdzie był odpowiedzialny za stosunki dwustronne i kontakty prasowe. Następnie przez rok był doradcą szefa Agencji Wywiadu, a do marca 2019 roku zajmował stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych RP. Wojna na Ukrainie. Polski ambasador cały czas w Kijowie Od 11 marca 2019 roku Bartosz Cichocki jest ambasadorem Polski w Ukrainie. Swoją misję wypełnia bardzo konsekwentnie, bo ambasador wykonuje swoje obowiązki pomimo nasilających się ataków na Kijów. Zadania ambasadora to przede wszystkim przekazywanie pomocy płynącej z Zachodu do Ukrainy, ale również informowanie o aktualnej sytuacji w Kijowie. Polski ambasador koordynuje komunikację między władzami różnych szczebli oraz pomaga w ewentualnej ewakuacji z Ukrainy. Tę ambasadzie udaje się zorganizować w momencie, gdy dana osoba ma swój transport, dzięki czemu można ją włączyć chociażby w konwój ONZ. Kijów pod ostrzałem. Bartosz Cichocki nigdzie się nie rusza Praca Bartosza Cichockiego wykonywana jest pomiędzy alarmami bombowymi, które czasami powtarzają się co pięć minut. Sytuacji nie poprawia również fakt, że rosyjskie wojsko próbuje zamknąć pierścień wokół Kijowa. Mimo to, jak potwierdził Cichocki w wywiadzie dla RMF FM, pracuje bez strachu: Bartosz Cichocki? "Ma szkocką, hełm i kamizelkę" Ta wyjątkowa postawa Cichockiego nie umknęła zachodnim mediom. W czwartek napisał o nim dziennikarz portalu BuzzFeed Christopher Miller, prezentując Cichockiego jako jednego z ostatnich dyplomatów w stolicy Ukrainy, pracującego w koszulce Szachtara Donieck. "Bartosz Cichocki, polski ambasador w Kijowie, to ostatni zachodni dyplomata w stolicy. Ma szkocką, hełm i kamizelkę" - zapowiada swój tekst Miller. Nieustanna obecność Cichockiego to ewenement, ponieważ większość zagranicznych dyplomatów opuściła ambasady już na początku konfliktu. Według polskiego ambasadora w Ukrainie zostało kilku dyplomatów z Afryki, Chorwacji i Białorusi oraz nuncjusz apostolski.