Cytowany przez bukareszteńską telewizję Digi 24 rumuński polityk ostrzegł, że oba te kraje "są narażone na ryzyko stania się celem rosyjskiej agresji". Sprecyzował, że może ona zostać przeprowadzona m.in. w formie zmasowanego ataku cybernetycznego. - Uzupełniamy dla nich nasze wsparcie (...), aby budować odporność oraz zapobiegać dalszej agresji, w tym inwazji w obszarze bezpieczeństwa cybernetycznego - powiedział Mircea Geoana. "Priorytet NATO" Rumuński polityk wyjaśnił, że wojna w Ukrainie dowiodła "jak duże znaczenie dla obrony i odstraszania przez Sojusz Północnoatlantycki ma obecnie wzmocnienie bezpieczeństwa cybernetycznego. Działania w tym obszarze nazwał "priorytetem NATO". - Ataki cybernetyczne są obok dezinformacji i szpiegostwa cyfrowego częścią nowego rodzaju działań wojennych. Widać to było w dniu inwazji na Ukrainę, kiedy doszło do zakrojonych na szeroką skalę ataków cybernetycznych na jej infrastrukturę rządową, wojskową i krytyczną - powiedział zastępca sekretarza generalnego NATO.