W obliczu wojny w Ukrainie, w poniedziałek doszło do spotkania przedstawicieli władzy i opozycji. W spotkaniu pierwszy raz udział wziął lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. Po drugiej stronie zasiadł również wicepremier Jarosław Kaczyński. Podczas rozmów, ze strony premiera Mateusza Morawieckiego padła propozycja zmian w konstytucji, które umożliwiłyby m.in. nowe przepisy o finansowaniu wojska. Rząd proponuje, by z reguły finansowej wyłączyć wydatki na armię, a także wprowadzić możliwość konfiskaty majątków oligarchów. Konfiskaty takie odbywają się w wielu miejscach na świecie w odpowiedzi na działania Władimira Putina i jego ludzi w Ukrainie. Donald Tusk deklarował chęć współpracy - Na pewno nie ma tutaj z mojej strony i Koalicji Obywatelskiej jakiegoś upartego stanowiska, że "nie". Naprawdę, tak jak przy ustawie o obronie ojczyzny, tutaj też jestem gotów do poważnej rozmowy, ale żeby to było serio - zadeklarował wówczas Tusk. W podobnym tonie wypowiadali się również przedstawiciele Polski 2050 Szymona Hołowni, czy też Polskiego Stronnictwa Ludowego. Mocne "nie" dla takich zmian zgłaszała z kolei Lewica. Teraz jednak pojawiła się nowa wypowiedź Donalda Tuska, która rzuca cień na początkowe deklaracje. Donald Tusk: Dają czas na przepisanie majątków "Zamiast natychmiast zamrozić lub skonfiskować rosyjskie aktywa, PiS proponuje zmiany Konstytucji. Dają czas na przepisanie majątków. Akurat premier Morawiecki powinien to dobrze rozumieć" - napisał w kąśliwym komentarzu na Twitterze Donald Tusk. Do wpisu Donalda Tuska odniósł się już rzecznik rządu Piotr Müller. - Po prostu totalna opozycja w pełnej krasie. Inaczej tego skomentować nie można, bo skoro opozycja nie potrafi w tak ważnej sprawie jak konfiskata majątków, tych którzy działają na rzecz Rosji, zagłosować za tym, a to jest niezbędne; niech nie chowają się za parawan przepisu konstytucji, który nie pozwala na takie działania - mówił na antenie TVP1. Wskazując na wspomniany "parawan" rzecznik miał na myśli art. 46 konstytucji, który zdaniem opozycji, jest wystarczający do czynności, które proponuje rząd. - To są informacje nieprawdziwe, ponieważ w aktualnym stanie prawnym można mrozić majątki, ale nie można ich konfiskować. Art. 46 mówi o przepadku rzeczy, ale w przypadku postępowania karnego. To jest zupełnie czymś innym niż przepadek mienia na rzecz Skarbu Państwa, uregulowany specjalnymi przepisami konstytucyjnymi - dodał.