Wokół przejścia granicznego w Medyce oraz w całej miejscowości zaparkowane są tysiące samochodów z rejestracjami z całej Polski. Jak powiedziały Polskiej Agencji Prasowej osoby, które w nich czekają, przyjechali po znajomych, którzy uciekają przed wojną. Medyka: Punkt recepcyjny dla uchodźców Na samym przejściu widać dużo ludzi, to przede wszystkim kobiety z małymi dziećmi. W Ukrainie ogłoszono mobilizację i od czwartkowego wieczora mężczyźni w wieku 18-60 lat nie mogą opuszczać kraju. Osobom, które dotrą do Medyki, rozdawana jest ciepła kawa, niektórzy wsiadają do autobusu podstawionego przez straż pożarną, który zawiezie ich do punktu recepcyjnego, który działa w pobliskiej hali sportowej. Relacja na żywo. Dzień drugi inwazji Wojna w Ukrainie. Wszystkie przejścia graniczne z Podkarpaciu działają Na Podkarpaciu wszystkie przejścia graniczne z Ukrainą działają. Ruch na nich jest wzmożony. Zgłosiły się pierwsze osoby, które ubiegają się o ochronę międzynarodową - powiedział w piątek rano rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu Piotr Zakielarz. Dodał, że na każdym przejściu pracują dodatkowi funkcjonariusze. - Chcemy, żeby te odprawy, których jest sporo, odbywały się w miarę na bieżąco - powiedział. Zakielarz podkreślił, że do SG zgłosiły się pierwsze osoby, które chcą ubiegać się o ochronę międzynarodową. - Zajęliśmy się nimi zgodnie z procedurami - zaznaczył. Sprawdź najważniejsze informacje dla uchodźców z Ukrainy TUTAJ. Przedstawiciel SG podkreślił w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że mimo dużego ruchu na przejściach granicznych, strażnicy wciąż kontrolują, czy nie jest nielegalnie przekraczana tzw. zielona granica. Wojna Rosja-Ukraina. Granica z Polską - bez kwarantanny i testu na COVID-19 Jak dodał Piotr Zakielarz, wprowadzone przez rząd ułatwienia - m.in. brak kwarantanny czy zaświadczenia o szczepieniu na COVID-19 - znacznie usprawniły odprawy. Rzecznik prasowy wojewody podkarpackiego Michał Mielniczuk w rozmowie z PAP powiedział, że do wszystkich punktów recepcyjnych, które działają w regionie, zgłosiły się osoby, które otrzymają niezbędną pomoc. - Zdecydowana większość tych osób po otrzymaniu takiej pomocy np. jak ciepły posiłek same ruszy w dalszą, zaplanowaną podróż m.in. do znajomych w Polsce. Są też osoby, które zostały przewiezione przez autobusy do miejsc tymczasowych, które zostały zorganizowane w innych województwach - zaznaczył Mielniczuk. Zobacz też: #PomagajmyUkrainie Punkty recepcyjne - tam uchodźcy dostaną pierwszą pomoc Dla uchodźców z Ukrainy przygotowano dziewięć punktów recepcyjnych. Punkty recepcyjne zlokalizowane będą w miejscowościach: Dorohusk, Dołhobyczów, Zosin, Hrebenne na Lubelszczyźnie, w Korczowej, Medyce, Budomierzu i Krościenku na Podkarpaciu oraz jeden dodatkowy na dworcu kolejowym w Przemyślu. Uchodźcy mogą, ale nie muszą się do nich zgłaszać.Na dworcu w Przemyślu już w nocy z czwartku na piątek rozstawiono łóżka polowe, ludzie czekali na transport.