- Świat musi odpowiedzieć całą swoją ekonomiczną siłą, by ukarać Rosję za zbrodnie, które już popełniła, a także przed zbrodniami, które planuje popełnić. Musimy uderzyć w Rosję teraz i zrobić to mocno - dodał Dmytro Kułeba. Szef ukraińskiej dyplomacji stwierdził jednak, że choć Ukraina wolała, by sankcje nałożyć jeszcze przed rosyjską inwazją, przyjęte przez Zachód podejście nakładania sankcji "falami", wraz z każdą eskalacją Rosji, "jest czymś, co może zadziałać". Pytany o ewentualną ewakuację Charkowa czy Mariupola w świetle zagrożenia inwazją, Kułeba stwierdził, że Ukraina nie ma takich planów. - Plan A to użycie każdego narzędzia dyplomatycznego, by odstraszyć Rosję i uniknąć dalszej eskalacji. A jeśli to się nie powiedzie, planem B jest walczyć o każdy centymetr naszej ziemi (...) aż do zwycięstwa - zadeklarował. Spotkanie Blinkena z Ławrowem - Wobec rozpoczętej rosyjskiej inwazji na Ukrainę, moje spotkanie z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem nie ma sensu - oznajmił podczas konferencji Antony Blinken. Spotkanie Blinkena z Ławrowem było planowane na czwartek. - Teraz, kiedy widzimy, że inwazja się rozpoczyna, a Rosja jasno i całkowicie odrzuciła dyplomację, nie ma sensu, by to spotkanie się odbyło - powiedział Blinken. Zapowiedział, że USA nie odrzucają dyplomacji, ale Rosja musi najpierw zademonstrować, że jej chce. Antony Blinken: Rosja ma na celu przejęcie kontroli nad Ukrainą Antony Blinken podkreślił, że Rosja ma na celu przejęcie kontroli nad Ukrainą, by stała się w efekcie częścią Rosji. - Dlatego jest to największe zagrożenie dla bezpieczeństwa w Europie od czasu II wojny światowej - dodał szef amerykańskiej dyplomacji.