- Rosyjskie media rozpowszechniają informacje o "zmęczeniu" Europejczyków Ukraińcami, niedogodnościach, jakie powodują dla obywateli Europy i Rosjan mieszkających w Europie, oraz twierdzą, że poparcie dla obywateli Ukrainy w Europie jest z każdym dniem coraz mniejsze - powiedziała Denisowa. Według niej dehumanizacja, tworzenie negatywnego wizerunku Ukraińców za granicą to kolejna manipulacja Rosji w celu zmniejszenia poparcia dla Ukrainy w cywilizowanym świecie, wywołania w stosunku do niej atmosfery nienawiści i wrogości oraz podżeganie do dyskryminacji . Rosyjska propaganda Zdaniem rzeczniczki rosyjska propaganda jest głównie skierowana do "konsumenta krajowego", na potrzeby polityki wewnętrznej Rosji. Świadczy o tym niesłabnące poparcie Ukrainy i Ukraińców zarówno na szczeblu państwowym krajów UE, jak i na poziomie zwykłych Europejczyków, którzy solidaryzują się z narodem ukraińskim. Denisowa przypomina także o obowiązującym w tym zakresie prawie: Niedopuszczalność dyskryminacji osób ubiegających się o azyl ze względu na ich kraj pochodzenia jest zapisana w Artykule 3 Konwencji dotyczącej statusu uchodźców z 1951 roku.