"Generał Kornet znajduje się obecnie w areszcie śledczym FSB w Rostowie nad Donem" - przekazano w komunikacie wywiadu wojskowego. W ocenie ukraińskiej służby zatrzymanie Korneta wywołało niepokój w politycznym i militarnym kierownictwie samozwańczej, zależnej od Moskwy "republiki" na wschodzie Ukrainy. "Może to być początek zmian w sektorze siłowym. Szef tzw. władz ługańskich Leonid Pasicznyk podejmuje wszelkie możliwe działania w celu uwolnienia Korneta i przywrócenia go na stanowisko" - dodał wywiad wojskowy. Jeszcze przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji na Ukrainę (24 lutego) pojawiły się doniesienia o przymusowej mobilizacji mężczyzn na terytoriach samozwańczych Ługańskiej i Donieckiej Republiki Ludowej. Armie obu tych struktur mają charakteryzować się wyjątkowo niskim morale żołnierzy i niewielką zdolnością bojową.