Czarnobajiwka, jak przekazuje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, obrosła legendą od początku rosyjskiej inwazji. "Rosjanie spodziewali się, że w Czarnobajiwce będzie im dobrze" Jak możemy przeczytać we wpisie w mediach społecznościowych, znajduje się tam lotnisko, którego teren był wykorzystywany przez rosyjskich okupantów jako baza, gdzie składowali oni sprzęt. "Infrastruktura lotniska jest dogodna dla lokalizacji kwatery głównej. Rosjanie spodziewali się więc, że w Czarnobajiwce będzie im bardzo dobrze" - czytamy w poście. Sztab dodał ironicznie, że "siły zbrojne Ukrainy zapewniły wrogowi maksymalny komfort", czym zwrócił uwagę na ataki przeprowadzone przez stronę ukraińską. Ukraińcy bowiem, z zadziwiającą dla wielu ekspertów wojskowych regularnością, niszczyli tam umieszczany przez Rosjan sprzęt, m.in. śmigłowce. Przeprowadzono aż 26 ataków, a w jednym z nich zginęło 12 wyższych rangą oficerów wroga, w tym generałowie i pułkownicy. Już w marcu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ocenił, że "Czarnobajiwka przejdzie do historii wojen". Sztab Generalny o stratach Rosjan w inwazji Sztab Generalny, jak co dzień, opublikował także zestawienie ogólnych strat wojennych Rosjan. W ciągu ostatniej doby "zlikwidowanych" zostało około 490 rosyjskich żołnierzy, od początku inwazji jest to już natomiast ponad 110 740 osób. Zniszczono także m.in. dwa czołgi (łączna ich liczba od lutego wynosi około 3066 sztuk) i trzy systemy artyleryjskie (2062 od początku inwazji).